- Lokalizacja noclegowni i izby wytrzeźwień w Groszowicach tuż obok przedszkola, kościoła i szkoły było dziwacznym pomysłem - ocenia Patryk Jaki, przewodniczący klubu PiS. - Mieszkańcy Groszowic zwrócili nam uwagę na ten problem i czas najwyższy, aby prezydent przeniósł te instytucje w bardziej ustronne miejsce.
Mieszkańcy dzielnicy już od dłuższego czasu skarżą się na uciążliwości, ze strony osób korzystających z noclegowni. - Są agresywni, wulgarni, załatwiają potrzeby fizjologiczne na przystankach, a także na widoku dzieci, które bawią się w przedszkolu - opowiada Edmund Wajde z Groszowic.
Jeszcze w lutym na pismo dotyczące noclegowni i izby wytrzeźwień odpisał mieszkańcom wiceprezydent Krzysztof Kawałko.
- Nie ma szans, aby w najbliższym obie instytucje zostały przeniesione, ale to nie oznacza, że nic nie zrobimy - podkreśla Kawałko. - Widzimy problem i zastanowimy się co zrobić, aby to sąsiedztwo było mniej uciążliwe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?