Nie ma chemii między burmistrzem, a starostą. Tym razem poszło o dom dziecka

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Nowy dom dziecka w Korfantowie
Nowy dom dziecka w Korfantowie Krzysztof Strauchmann
Władze Paczkowa zarzucają starostwu w Nysie, że marginalizuje ich gminę i zabiera z niej kolejne instytucje powiatowe. Tym razem kością niezgody jest los domu dziecka w Paczkowie.

Dom dziecka w Paczkowie działa od 70 lat. Kiedyś był jedyną taką placówką w powiecie nyskim, a 50 miejsc starczało dla wszystkich dzieci, pozbawionych opieki rodzicielskiej. W latach 90-tych potrzeby wzrosły i powiat zaadaptował na placówkę opiekuńczą budynek strażnicy granicznej Jasienicy. Nowa placówka podlegała jednak pod dom dziecka w Paczkowie.

Małe musi zastąpić duże

W 2011 roku zmieniła się ustawa o pieczy zastępczej. Nowe przepisy nakazały stopniową likwidację dużych placówek, tak aby w jednym domu dziecka mogło mieszkać maksymalnie 14 podopiecznych. Termin wprowadzenia tego przepisu kilka razy przedłużano, ostatecznie ma obowiązywać od początku przyszłego roku. Powiaty, odpowiedzialne za pieczę zastępczą, od lat borykają się z problemem zapewnienia miejsca dla rosnącej liczby dzieci, przekazanych sądownie pod opiekę państwa.

Rozwiązania były różne, duże domy dziecka dzielono ścianami na mniejsze, budowano nowe placówki. W powiecie nyskim trzy lata temu zapadła decyzja o budowie nowej, niewielkiej placówki w Korfantowie, bo tam burmistrz przekazał na ten cel działkę.

Dom dziecka w Korfantowie, wybudowany za 4 miliony złotych, już działa. Trwa budowa dwóch kolejnych – w Nysie i Otmuchowie. Dzieci i personel z Paczkowa są przenoszone do nowych siedzib. Starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz pytany o los placówki w Paczkowie zapewnia, że będzie działać. Jednak utrzymanie dużej placówki na 50 miejsce z 14 osobową obsadą jest bardzo kosztowne dla powiatu. Dla burmistrza Paczkowa Artura Rolki jest oczywiste, że tak kosztochłonna placówka będzie zagrożona.

Pomnik starosty?

Rada Miejska Paczkowa zaprosiła starostę nyskiego Andrzeja Kruczkiewicza na kwietniową sesję, na debatę w sprawie przyszłości domu dziecka. Starosta nie przyjechał, bo miał inne obowiązki. Przyjechał natomiast Bogdan Wyczałkowski, przewodniczący rady powiatu i były burmistrz Paczkowa. Pomiędzy nim, a aktualnym burmistrzem Arturem Rolką doszło na sesji do pełnej emocji wymiany zdań. Burmistrz Rolka zarzucił zarządowi powiatu, że nie odpowiada od kilku lat na jego propozycje, aby powiat zamienił się z gminą i wziął mniejszy budynek na potrzeby domu dziecka, co było by rozwiązaniem „gospodarnym”. Sugerował, że starosta Andrzej Kruczkiewicz, który jest mieszkańcem gminy Korfantów, tam „wybudował sobie pomnik”.

- Jesteśmy traktowani niepoważnie, byliśmy zwodzeni przez powiat. Od dzieci dowiedzieliśmy się, że od września w naszych szkołach nie będzie już części wychowanków domu dziecka – mówił na sesji Artur Rolka. – Nie chcemy, aby powiat nas marginalizował i pozbawiał instytucji. Już wcześniej „ograno” Paczków ze szpitalnym oddziałem reumatologii, który przeniesiono do Głuchołaz.

- Dom dziecka w Paczkowie będzie w tym roku funkcjonował dalej, choć w okrojonym stanie, z 14 podopiecznymi. To wynik ustawy - zapewniał miejską radę Bogdan Wyczałkowski, który poczuł się na sesji jak „pod pręgierzem”.

Przewodniczący rady powiatu stwierdził, że między starostą a burmistrzem Paczkowa „nie ma chemii”. Dodał jednak, że starostwo jest skłonne wybudować jeszcze jeden mały dom dziecka w Paczkowie, bo jest potrzebny. A dotychczasowy obiekt najlepiej przekształcić na Dom Pomocy Społecznej dla seniorów, bo w tym zakresie potrzeby są również ogromne.

- Gmina Paczków znajdzie teren na nowy dom dziecka. Zależy nam, aby ta instytucja pozostała w naszym mieście – zadeklarował na koniec trudnej debaty burmistrz Artur Rolka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska