Nie ma gdzie przechować babci

sxc.hu
Jeśli rodzina na co dzień opiekuje się seniorem rodu, a chciałaby wyjechać na wakacje - praktycznie na Opolszczyźnie nie ma gdzie pozostawić swego podopiecznego.
Jeśli rodzina na co dzień opiekuje się seniorem rodu, a chciałaby wyjechać na wakacje - praktycznie na Opolszczyźnie nie ma gdzie pozostawić swego podopiecznego. sxc.hu
Co począć ze starszymi ludźmi na czas wyjazdu urlopowego?

Jeśli rodzina na co dzień opiekuje się seniorem rodu, a chciałaby wyjechać na wakacje - praktycznie na Opolszczyźnie nie ma gdzie pozostawić swego podopiecznego. Bywa więc, że zdesperowani opiekunowie uciekają się do podstępu i na czas swego urlopu chcą umieścić seniora w szpitalu.

- Opiekuję się na co dzień babcią. To osoba starsza, schorowana, ale nie musi być stale w szpitalu. Wymaga jednak pomocy w codziennych czynnościach. Nie mam jej z kim zostawić, żaden DPS nie chce jej przyjąć. Tymczasem planuję urlopowy wyjazd i mam spory kłopot. - mówi pan Bogdan z Opola.

- Teoretycznie taka możliwość powinna być w domach opieki społecznej - mówi Krystyna Oleniacz z Domu Pomocy Społecznej w Krapkowicach. - Jednak aby przyjąć seniora na urlopowy turnus, winien on przejść przez wszystkie procedury, takie same jak przy przyjęciu na pobyt stały - a więc mieć: skierowanie z ośrodka pomocy społecznej, od lekarza, decyzję starosty. Taka procedura trwa około 30 dni. Poza tym w domu pomocy społecznej muszą być też wolne miejsca, a o te najtrudniej. My ich na przykład w tej chwili nie mamy.

Nie ma też wolnych miejsc w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Wołczynie. - Wiele osób się o nie pyta i to właśnie na czas tygodnia, dwóch w okresie wakacji - przyznaje kierownik Krzysztof Dzierżyński.

Telefony z prośbami o przyjęcia krótkoterminowe odbiera też siostra Halina Cieluch, prowadząca ZOL Zgromadzenia Sióstr Pielęgniarek III Reguły św. Franciszka: - Potrzeby są różne, rodzina chce wyjechać na wakacje albo też ktoś, kto opiekuje się osobą starszą, sam jest w podeszłym wieku, powinien poddać się leczeniu czy choćby wyjechać do sanatorium. Zawsze musimy odmawiać - mówi.

- My przyjmujemy na pobyt czasowy, dzień pobytu kosztuje około 90 zł - informuje natomiast siostra Urszula Miozga z opolskiego Domu Pomocy Społecznej prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek. - Tylko że najpierw musi się zwolnić miejsce zajęte przez stałego pensjonariusza, a to - wiadomo - zdarza się zwykle w sytuacjach ostatecznych. Dwa miesiące temu udało nam się kogoś przyjąć na 5 dni. Ale teraz wolnych miejsc nie ma. Niedawno dzwoniła do nas pani, która chce wziąć 7 dni urlopu od opieki nad mężem chorym na alzheimera. Zapisałam ją w kolejkę, ale od ręki nie byłam w stanie zagwarantować miejsca dla jej męża.

Problem zauważają też pracownicy pogotowia ratunkowego: - W okresie wakacyjnym mamy bardzo dużo zgłoszeń do osób starszych - mówi lek. med. Krzysztof Waszkiewicz z Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego. - Gdy przyjeżdżamy, krewni opowiadają o ataku cukrzycy, serca, duszności, bólu w piersi u starszej osoby będącej w rodzinie.

Potem konfrontujemy te informacje z osobą, do której nas wezwano. Czasami widzimy, że staruszka czy staruszek recytują wyuczone formułki. Prawdopodobnie kwestia znalezienia opieki dla osoby starszej na okres tygodnia-dwóch była w rodzinie długo dyskutowana. I zapewne - wobec braku innego rozwiązania - postanowiono wymusić umieszczenie chorego w szpitalu. Osoba starsza jest świadoma tego, że jest kłopotem.

Gdy trafia na szpitalny dyżur i po badaniach lub krótkim pobycie lekarz chce ją wypisać, okazuje się, że nie ma w domu zapewnionej opieki, bo dzieci i wnuki są akurat na wakacjach.

- Takie zgłoszenie mieliśmy nie dalej niż wczoraj - mówi Waszkiewicz. - Wyraźnie widać, że nie ma miejsc dla osób na "urlopowych" pobytach w domach pomocy społecznej, albo że Opolan na wykup takich miejsc nie stać.

Sytuacji nie ratują nawet prywatne domy seniora. Tu też brak miejsc: - Zapisujemy chętnych na listy oczekujących, nie dając gwarancji - mówi Renata Zgraja z Domu Opieki Jakubowicach. Miesiąc pobytu w domu opieki kosztuje od 2500 do 3100 złotych (podczas krótszych pobytów stawkę przelicza się na dni).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska