W niedzielę ok. godz. 16.00 plac pod dworcem PKP w Opolu w części dla taksówek zapchany był autami mieszkańców - relacjonuje pan Tomasz. - Okazało się, że parking jest nieczynny, bo zabrakło papieru w biletomacie.
Kiedy czytelnik zadzwonił pod wskazany na urządzeniu numer i opisał problem, usłyszał: „trudno”.
- Gdyby to był inny prywatny parking w mieście, to straciłby na tym jedynie jego właściciel, ale w przypadku to fatalna wizytówka dla miasta i zagrożenie, że niedawno wyremontowany plac przed dworcem zostanie zniszczony - komentuje pan Tomasz.
Zarządcą płatnego parkingu jest firma z Wrocławia.
Zobacz też: INFO Z POLSKI odc. 32 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?