Po deszczu naprawdę ciężko wjechać na drogę w Ligocie Górnej (to odnoga ul. Gliwickiej, głównej drogi w Ligocie). Dziury stają się w ogromnymi kałużami, a nieutwardzona droga zamienia się w błotnistą breję.
Przy drodze stoi osiem domów, dwa kolejne są w budowie.
Do tego są jeszcze dwie działki do sprzedania i pewnie sprzedają się bez problemu, bo to bardzo atrakcyjne miejsce do mieszkania: niecałe trzy kilometry od Kluczborka, obok lasu i budowanego zalewu.
- 42 lata tu mieszkam i ciągle sami łatamy dziury gruzem - mówi Irena Drońska. - Już tyle razy przesuwany był remont tej drogi. Ile mamy jeszcze czekać?
W budżecie nie ma też pieniędzy na remont ulicy Gazowej w Kluczborku. Pozarywane są tam studzienki i po ulewnym deszczu droga zamienia się w rwącą rzekę.
Ulica Gazowa była tematem gorącej dyskusji na sesji budżetowej, ponieważ w zeszłym roku obiecano, że droga na 200 procent zostanie zrobiona w 2012 roku.
W dni powszednie ta droga jest zastawiona parkującymi samochodami. Gazowa leży obok targowiska miejskiego i wielu kierowców wykorzystuje ulicę jako darmowy parking w centrum.
- Zgadzam się, że ulicę Gazową w Kluczborku i Gliwicką w Ligocie Górnej trzeba wyremontować, ale nie potrafię teraz powiedzieć, kiedy to zrobimy - mówi Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka.
- Dlaczego gmina zwleka z remontem Gliwickiej i Gazowej
- Które drogi są dla gminy ważniejsze
- Kiedy ostatnio ulica Gliwicka po roztopach znowu zamieniła się w błotnistą breję, jeden z mieszkańców pojechał do magistratu i wszedł prosto do gabinetu burmistrza
Czytaj w piątek (16 marca) w tygodniku "NTO Olesno-Kluczbork", bezpłatnym dodatku do papierowego wydania "Nowej Trybuny Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?