NCPP starało się o dotację, gdyż niedzielna impreza (3 czerwca), poświęcona twórczości wokalistki Anny Jantar i kompozytora Jarosława Kukulskiego, będzie kosztować około miliona złotych.
Miasto musi ją finansować i zorganizować samo, bo podobnie jak w ubiegłym roku TVP przygotuje tylko dwa dni festiwalu polskiej piosenki (1 i 2 czerwca).
Niestety na pieniądze z Warszawy już nie możemy liczyć. Wprawdzie wniosek został oceniony pozytywnie, ale dostał zbyt małą liczbę punktów (71,2), aby mógł skutecznie rywalizować z takimi imprezami jak np. OFF Festival Katowice, Przegląd Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu czy krakowski Sacrum Profanum.
- Łącznie złożono prawie 640 propozycji, a dofinansowanie otrzymało niewiele ponad 100 imprez - wylicza Agnieszka Jurowicz, wicedyrektor NCPP. - Przegraliśmy z dużymi i znanymi imprezami. Nie mamy się czego wstydzić, podobnie jak tego, że przepadł nasz drugi wniosek (Yugopolis na żywo - red.).
Wicedyrektor jest przekonana, że trzeci dzień festiwalu nie jest zagrożony, bo prezydent wiele razy powtarzał, że pieniądze na niego znajdzie. Na razie ich jednak w budżecie miasta na 2012 rok nie ma.
- Ale będą i to jest temat, co do którego nie ma dyskusji - ocenia prezydent Ryszard Zembaczyński. - Poprzedni rok pokazał, że NCPP potrafi przygotować znakomite koncerty w amfiteatrze i w tym roku będzie podobnie. Moja w tym głowa, aby znaleźć na nie pieniądze.
Prezydent nie powiedział nam jednak, kiedy i gdzie je znajdzie w budżecie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?