MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie można ominąć umowy o pracę

Ewa Kosowska-Korniak
Znowelizowany kodeks pracy wprowadził wiele istotnych dla pracowników zmian. Jedną z nich jest zakaz zastępowania umów o pracę umowami cywilnoprawnymi.

WAŻNE!
Zakaz zastępowania umów o pracę umowami cywilnoprawnymi nie oznacza wcale, że nie można już zatrudniać zleceniobiorców na umowy-zlecenia czy umowy o dzieło.

W kodeksie cywilnym nadal uregulowana jest kwestia umów, zleceń i umów o dzieło, ale mogą one mieć zastosowanie jedynie wtedy, gdy nie ma spełnionych łącznie wszystkich sześciu przesłanek ustawowych wymienionych w art. 22 kp.
Przyjąć należy, że osoby, które w chwili obecnej wykonują pracę w ramach umowy cywilnoprawnej, a warunki tej pracy odpowiadają warunkom art. 22 kp, mogą wystąpić z wnioskiem: - do pracodawcy o przekształcenie dotychczasowej umowy w umowę o pracę, - do sądu pracy, jeśli pracodawca odmówi spełnienia takiego wniosku.

Wyjaśnia Roman Zemanek, specjalista ds. prawnych w Okręgowym Inspektoracie Pracy w Opolu.
Dawniej bywało tak: pracodawca zmuszał np. kasjerkę pracującą na stacji benzynowej, by założyła własną jednoosobową firmę "Usługi kasjerskie". Kasjerka zakładała firmę i... nic się nie zmieniało. Nadal świadczyła usługi na rzecz dawnego pracodawcy, w ramach umowy cywilnoprawnej, pracowała w wyznaczonych przez niego godzinach, przy tej samej kasie. Była jednak pozbawiona jakichkolwiek praw pracowniczych. Dziś taki wybieg nie może być stosowany.
Nowelizacja kodeksu pracy, która weszła w życie 29 listopada ubiegłego roku, znacznie ograniczyła możliwości stosowania umów cywilnoprawnych, tj. umów zlecenia i umów o dzieło, w celu świadczenia pracy. Dotychczasowy zapis uzupełniono o dwa istotne elementy, czyli miejsce i czas wyznaczony do wykonania pracy.

Tak więc, jeżeli w danej umowie osoba wykonująca pracę:
1. zobowiązuje się do wykonania pracy określonego rodzaju (stanowisko),
2. na rzecz pracodawcy (tj. powierzającego tę pracę),
3. pod jego kierownictwem (zawiera się w tym nadzór nad pracą i wydawanie poleceń co do sposobu jej wykonania),
4. w danym miejscu,
5. w danym czasie
6. w zamian za tę pracę przysługuje wynagrodzenie,
to należy przyjąć, że wykonywanie tej pracy odbywa się w ramach stosunku pracy, a więc pod rządami kodeksu pracy.
Jeżeli zlecający pracę odmawia wydania umowy o pracę, twierdząc iż jest to umowa cywilnoprawna np. zlecenia, to osobie wykonującej taką pracę służy prawo wystąpienia do sądu pracy z pozwem o ustalenie istnienia stosunku pracy, wykazując występowanie cech charakterystycznych dla istoty stosunku pracy w rozumieniu art. 22 kp. Jeżeli istotnie zachodzi sześć wymienionych warunków, to ustalenie, iż dana umowa jest umową o pracę, powoduje nabycie uprawnień pracowniczych, wynikających z prawa pracy, np. prawo do urlopu, prawo do norm czasu pracy, zagwarantowana minimalna płaca itp.

Zjawisko omijania umów o pracę stało się bardzo powszechne. Dlatego nowy zapis kodeksowy ustanawia niedopuszczalność zastępowania umów o pracę umowami cywilnoprawnymi, jeżeli zachowanych jest łącznie sześć omówionych przez nas warunków wykonywania pracy.
Dopełnieniem w pełni pozwalającym ustalić, że dana umowa jest umową o pracę jest fakt obowiązku osobistego świadczenia pracy, jak i ponoszenia przez pracodawcę ryzyka prowadzonej działalności gospodarczej - wynika to z ukształtowanego już orzecznictwa sądowego.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska