(Nie) pomocna Pożyczka. Tutaj mogą zgłaszać się oszukane osoby

Redakcja
"Pożyczka bez zbędnych formalności", "Pożyczka na dowód", Pożyczka bez BIK i oceny zdolności kredytowej". Podczas rozmowy z firmą konsument dowiaduje się tylko tego, co chce usłyszeć dostanie Pan pożyczkę bez wymagań, jedynym wymaganiem jest opłata.
"Pożyczka bez zbędnych formalności", "Pożyczka na dowód", Pożyczka bez BIK i oceny zdolności kredytowej". Podczas rozmowy z firmą konsument dowiaduje się tylko tego, co chce usłyszeć dostanie Pan pożyczkę bez wymagań, jedynym wymaganiem jest opłata. SXC
Zachorowała moja żona. Szpital, operacja i cała wojna z systemem opieki zdrowotnej. Potrzebowaliśmy pieniędzy na rehabilitację - 20 tys. zł.

"Dowiadywałem się w wielu bankach o pożyczkę, ale wszędzie odpowiedź była właściwie taka samaZa małe dochody brak zdolności kredytowej. Jestem rencistą. Byliśmy zrozpaczeni. Wtedy przeczytałem w gazecie reklamę firmy pożyczkowej. Pożyczka do 100 000 zł bez zaświadczeń, bez BIK i bez oceny zdolności kredytowej. Aż nie chciało mi się uwierzyć. Zadzwoniliśmy tam co prędzej. Przemiła Pani po drugiej stronie słuchawki potwierdziła wszystkie informację, jakie wyczytałem w reklamie. Następnego dnia udaliśmy się do biura firmy. Na miejscu okazało się, że musimy wpłacić 5% opłaty przygotowawczej przed podpisaniem umowy, ale to jedyny warunek uzyskania pożyczki. Więcej wymagań nie ma. Nie byliśmy gotowi dokonać wpłaty, wiec wróciliśmy do domu. Pożyczyłem od sąsiada 1 000 zł i następnego dnia udałem się podpisać umowę. Trwało to chwilę. Pani kazała iść obok do banku i na specjalnym druku dokonać wpłaty, a ona w międzyczasie miała dokończyć formalności umowne. Wpłaciłem 1 000 zł, wróciłem do biura, podpisałem umowę. Dowiedziałem się również, że pieniądze będą przelana do 14 dni na moje konto. Wróciłem szczęśliwy do domu. W końcu żona wróci do zdrowia, bo będzie nas stać na dobre zabiegi "od ręki". Niestety po 14 dniach pieniędzy na koncie nie było. Dzwoniłem do biura godzinami, jak się w końcu dodzwoniłem, Pani, już nie tak uprzejma, poinformowała mnie, że muszę podpisać weksel i ustanowić jakieś dwa zabezpieczania do wyboru - poręczycieli, hipotekę i kilka innych, których nie znam. Powiedziałem jej, że ja nie mam takich możliwości, jestem rencistą i nie mam majątku. Na co ona z rozbrajającą szczerością odpowiedziała: "wszystko jest w umowie, którą Pan podpisał, niedługo przyjdzie pismo w tej sprawie do Pana". I przyszło wezwanie do ustanowienia zabezpieczeń, pod groźbą wypowiedzenia umowy. Pisałem do firmy o zwrot 1000 zł, ale odpisali, że zgodnie z umową nie podlega zwrotowiI tak to ja pożyczyłem firmie pieniądze a nie ona mnie. To jawne oszustwo"

Z podobnymi historiami do Federacji Konsumentów zgłasza się wiele osób. Niestety, na rynku pożyczkowym działa dużo firm nieuczciwych. Żerują na ludzkich tragediach, nieporadności, naiwności oraz kłopotach finansowych. Mechanizm ich działania jest prosty.

Reklamują pożyczkę w gazetach, na słupach, przystankach autobusowych

jako produkt łatwodostępny. "Pożyczka bez zbędnych formalności", "Pożyczka na dowód", Pożyczka bez BIK i oceny zdolności kredytowej". Podczas rozmowy z firmą konsument dowiaduje się tylko tego, co chce usłyszeć dostanie Pan pożyczkę bez wymagań, jedynym wymaganiem jest opłata. Biura specjalnie usytuowane są blisko miejsc, gdzie takiej opłaty można dokonać, np. oddział banku czy Poczta. Cała procedura podpisywania umowy przeprowadzana jest bardzo szybko po to, by nie dać czasu konsumentowi na zastanowienie i przeczytanie warunków umowy. Często konsument jest pospieszany ze względu na kończącą się promocję, jubileusz firmy tylko w tym dniu czy po prostu otrzymuje komunikat, że im szybciej podpiszę umowę, tym szybciej wyślą ją do centrali i rozpoczną procedurę wypłaty.

Wpłacone przez konsumenta pieniądze, bez sądowej batalii, są nie do odzyskania. A wszystko przez to, że my - konsumenci nie czytamy umów oraz zbytnio ufamy zapewnieniom sprzedawców. W umowie znajduje się szereg niekorzystnych i niezgodnych z prawem zapisów. Między innymi właśnie ten dotyczący ustanowienia zabezpieczenia z dostępnego w umowie katalogu do wyboru, jeszcze przed wypłatą kwoty pożyczki. Zabezpieczenia te nie są proste do ustanowienia, szczególnie biorąc pod uwagę grupę docelową konsumentów, do których firma kieruje ofertę osoby z niedużymi dochodami, bez zdolności kredytowej, bez stałego zatrudnienia.

W umowie wpisane są zabezpieczenia takie, jak: Weksel in blanco (obowiązkowy), hipoteka na nieruchomości, zastaw i zastaw rejestrowy, cesja praw z umowy ubezpieczenia z funduszami inwestycyjnymi, blokada środków na rachunku, cesja wierzytelności, dwóch poręczycieli z wysokimi, stałymi dochodami. Konsument musi ustanowić trzy zabezpieczania, a jak tego nie uczyni, firma ma prawo rozwiązać umowę. To jeszcze nie koniec historii. Jak konsument spróbuje ustanowić zabezpieczenia, to musi pamiętać, że zgodnie z umową on tylko proponuje zabezpieczenie, a decyzję, czy jest ono wystarczające, podejmuje arbitralnie firma. Teoretycznie zawsze mogą nam odpowiedzieć, że według ich oceny zabezpieczenie jest niewystarczające.

 

Firmy tego typu oczywiście działają niezgodnie z prawem. Dotyczy to zarówno samych zapisów umowy, jak też mechanizmu działania. Celowe wprowadzanie w błąd konsumentów w celu "zainkasowania" opłaty, w zasadzie może być uznane za przestępstwo, znane prawu od zarania dziejów, czyli oszustwo.

W zeszłym roku Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła postępowania przygotowawcze w sprawie doprowadzenia szeregu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przy zawieraniu przedwstępnych umów pożyczki, oferowanych przez Polską Korporację Finansową Skarbiec z siedzibą w Słupsku obecnie Pomocną Pożyczkę w Gdańsku, która również wykorzystywała w swojej działalności podobny mechanizm. Wszystkie osoby poszkodowane przez tę firmę mogą jeszcze zgłaszać się do postępowania.

Wystarczy, że konsument napisze, że czuje się oszukany i żąda ukarania sprawców przestępstwa. Do tego powinien opisać, jak do tego oszustwa doszło oraz załączyć kopie umowy, dowodu wpłaty i innych dokumentów (np.: pisma do firmy, odpowiedzi firmy, czy nawet reklamę w gazecie, która ich "zachęciła" do oferty). Ważne jest, żeby konsument dokładnie napisał o zapewnieniach pracowników firmy dotyczących warunków pożyczki, czyli co obiecywał pracownik firmy. Obietnice te często odbiegają od smutnej prawdy zawartej w umowie. Pomocne informację w zakresie zawiadomienia prokuratury można znaleźć na naszej stronie internetowej lub w oddziale Federacji Konsumentów na terenie całej Polski.

Osoby, które zawarły przedwstępną umowę pożyczki i wpłaciły opłatę przygotowawczą, a pożyczki nie otrzymały i w związku z tym czują się pokrzywdzone działaniem spółki, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa winne skierować bezpośrednio do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku na adres: 80-853 Gdańsk ul. Wały Jagiellońskie 36.

 

 

Źródło: Federacja Konsumentów

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: (Nie) pomocna Pożyczka. Tutaj mogą zgłaszać się oszukane osoby - Gazeta Pomorska

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska