Nie udało się wybrać szefa przychodni przy ul. Waryńskiego w Opolu

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Urzędnicy ratusza przesunęli głosowanie na poniedziałek.
Urzędnicy ratusza przesunęli głosowanie na poniedziałek. Archiwum
Urzędnicy przesunęli głosowanie na poniedziałek. Tłumaczą, że potrzebują czasu aby wybrać najlepszego kandydata na szefa SP ZOZ "Śródmieście".

Konkurs na dyrektora przychodni przy ul. Waryńskiego w Opolu miał być rozstrzygnięty dziś, ale tak się nie stało.

- Przesłuchanie kandydatów zakończyło się, ale komisja będzie głosowała w poniedziałek - mówi Alina Pawlicka-Mamczura, rzeczniczka prezydenta Opola. - Chodzi o to, aby członkom komisji dać czas na przemyślenie przedstawionych koncepcji i dokonanie najlepszego wyboru.

O kontrowersjach wokół sprawy już pisaliśmy. Pracownicy przychodni skarżyli się wówczas, że blisko tydzień przed rozstrzygnięciem konkursu dowiedzieli się, iż jednostką pokieruje Alojzy Drewniak, obecnie doradca prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego. Powoływali się na przecieki z ratusza, z których miało wynikać, że konkurs jest jedynie formalnością.

- Wychodzi na to, że się nie myliśmy, a komisja ma problem i nie wie teraz jak elegancko go rozwiązać - kwituje jeden z pracowników. - Jak inaczej wytłumaczyć zwlekanie z wyborem do poniedziałku?

Do konkursu zgłosiło się siedem osób. Komisja będzie jednak wybierała spośród czwórki, bo dwóch kandydatów nie przyszło na rozmowę, a jeden nie spełnił wymogów formalnych.

To już drugie podejście do wyłonienia szefa placówki. Pierwszy konkurs, który odbył się pod koniec kwietnia zakończył się fiaskiem, ponieważ żadnemu z kandydatów nie udało się uzyskać bezwzględnej większość głosów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska