Nie wpadnij w poślizg. Jesienią musisz uważać na drodze

fot. Mariusz Jarzombek
Na mokrej, przymarzającej jezdni trzeba jechać wolniej, bo droga hamowania jest dłuższa, ponadto może się ono zakończyć poślizgiem. Kierowcy, którzy nie biorą tego pod uwagę, zwiększają ryzyko wypadku.
Na mokrej, przymarzającej jezdni trzeba jechać wolniej, bo droga hamowania jest dłuższa, ponadto może się ono zakończyć poślizgiem. Kierowcy, którzy nie biorą tego pod uwagę, zwiększają ryzyko wypadku. fot. Mariusz Jarzombek
Jesienne przymrozki mogą być dla kierowców większym zagrożeniem na drogach niż zimowa pogoda z temperaturami znacznie poniżej zera.

Niebezpieczeństwo związane z jesiennymi przymrozkami wynika z tego, że przy temperaturze w granicach od zera do nawet minus trzech stopni Celsjusza lód nie jest jeszcze całkowicie zamarznięty.

Jego powierzchnię wciąż pokrywa cienka, niewidoczna i bardzo śliska powłoka wody. Im niżej spada temperatura, tym cieńsza staje się warstwa zalegającej na nim wody, przez co lód jest "mniej śliski".

W okresie przejściowym niebezpieczny jest również tzw. czarny lód, czyli niewidzialna warstwa zamarzającej wody przylegająca bezpośrednio do nawierzchni jezdni. Do występowania tego zjawiska dochodzi najczęściej po jesiennych opadach deszczu i zamgleniach.

- Nagłe i radykalne zmiany pogody, które bardzo często występują w okresie przejściowym, mają istotny wpływ na zwiększone ryzyko wypadku - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. - Kierowcy zazwyczaj ignorują delikatne przymrozki i potrzebują zbyt wiele czasu, aby w pełni przystosować się do pierwszych oznak nadchodzącej zimy. Taka nieostrożność może zakończyć się niebezpiecznym poślizgiem.

Najbardziej śliskie podczas przymrozków, szczególnie nocą, są odcinki dróg znajdujące się na mostach. Wynika to przede wszystkim z faktu, że nie dociera do nich ciepło od stabilnego i wciąż relatywnie nagrzanego podłoża, na którym zbudowane są zwykłe drogi.

- Kierowcy, wjeżdżając na most czy nawet przepust, powinni być przygotowani na nagłą zmianę warunków jazdy i znacznie gorszą przyczepność - ostrzegają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.

- Najlepszym sposobem na uniknięcie niekontrolowanego poślizgu jest zdecydowane ograniczenie prędkości i zachowanie znacznej odległości od poprzedzającego samochodu. W przypadku poślizgu należy unikać gwałtownych manewrów i natychmiast zdjąć nogę z gazu. Aby wyhamować, kierowcy samochodów bez ABS powinni delikatnie i pulsacyjnie używać pedału hamulca. Ci, którzy mają ten system, muszą zdecydowanie nacisnąć na hamulec w obliczu zagrożenia - dodają trenerzy.

Warto też pamiętać, że jesienią i zimą temperatura tuż przy powierzchni gruntu bywa niższa od odczuwalnej, dlatego lód na drodze może pojawiać się nawet wówczas, gdy termometr wskazuje plus trzy stopnie Celsjusza.

Takie zjawisko najczęściej można zaobserwować nocą i nad ranem. Istotny wpływ ma też ukształtowanie terenu, na którym przebiega droga - partie zacienione przez góry czy drzewa są podczas przymrozków i tuż po nich szczególnie niebezpieczne. Zagrożenie występuje zwłaszcza nad ranem, kiedy lód zalegający w zacienionym miejscu jeszcze się nie stopił.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska