- Zwłoki zauważył rano maszynista przejeżdżającego pociągu - prokurator Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
- Na ciele denata nie stwierdzono obrażeń, nie mogę więc powiedzieć, co było przyczyną zgonu. To cały czas ustalają śledczy - tłumaczy.
58-latek był na przepustce, nie wrócił do zakładu karnego typu półotwartego w Turawie, gdzie za zabójstwo odbywał karę 25 lat pozbawienia wolności.
Zaniepokojona brakiem kontaktu konkubina mężczyzny zawiadomiła policję, która od wczoraj poszukiwała więźnia.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?