Miał dwie pasje: muzykę i pomaganie innym. Ojciec niepełnosprawnej córki (ze względu na jej leczenie Borowitzowie wyjechali do Niemiec) był szczególnie wrażliwy na los osób niepełnosprawnych.
- Spotkaliśmy się w 1992 roku – mówi dyrektor Fundacji Dom Kazimierz Jednoróg. - Trochę przypadkiem, bo on szukał w Opolu jakichś dokumentów swojej córki. Zapytał o fundację zajmującą się niepełnosprawnymi i pani, z którą rozmawiał, wskazała nas. I to było dla nas bardzo szczęśliwe spotkanie. Pan Arnold przygotował około 80 transportów ze sprzętem medycznym i ortopedycznym. W 1993 dzięki niemu nawiązaliśmy kontakt ze Spastiker-Zentrum, największą placówką rehabilitacyjną w Bawarii i poznawaliśmy sposoby leczenia powypadkowego w Murnau.
Po powodzi 1997 roku Arnold Borowitza zorganizował m.in. pomoc finansową dla Fundacji Dom. Caritas Diecezji Monachijskiej wsparł odbudowę budynku fundacji przy ul. Szymanowskiego w Opolu. W budowie Ośrodka Rehabilitacji Społecznej i Zawodowej przy Mielęckiego pomogła – także za jego pośrednictwem – Fundacja Radia Bawarskiego.
- Był przyjacielem naszych niepełnosprawnych – dodaje Kazimierz Jenoróg – pomagał bardzo. Nie oczekiwał za to żadnych profitów.
Pogrzeb Arnolda Borowitzy odbędzie się 16 lipca w Monachium. W Opolu msza św. za jego duszę zostanie odprawiona w kościele w Groszowicach w poniedziałek, 22 lipca o 18.00.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?