Uczelnia jest pogrążona w smutku.
- Zawsze dbaliśmy o to by, wśród kadry panowała przyjazna atmosfera. Dlatego nie możemy się pogodzić ze stratą tak wspaniałego nie tylko naukowca, dydaktyka, ale przede wszystkim człowieka - mówi prof. Marian Duczmal, rektor WSZiA.
Dariusz Widelak był osobą niezmiernie lubianą, zwłaszcza przez studentów, a władze uczelni wspominają go jako niezastąpionego menedżera. - Nie wyobrażam sobie, jak rozpoczniemy bez niego nowy rok akademicki - dodaje rektor.
Prodziekan Widelak zginął w piątek w wypadku samochodowym. Miał 48 lat.
- Był bardzo młody. Zresztą, kiedy odejdzie ktoś tak bliski jak Darek, wiek się nie liczy. Zawsze jest za wcześnie - mówi rektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?