Pani Irena przez wiele lat była ptasim pogotowiem ratunkowym w Opolu. Zawsze służyła radą i dobrym słowem. Chore ptaki ludzie przywozili do niej z całego miasta, a nawet końca województwa. Nie raz odbierała telefony po nocy.
Jak mówiła, często sami weterynarze podawali jej adres, bo wiedzieli, że ratuje skrzydlate stworzenia. Te, które wiedziała, że sobie poradzą, po wyleczeniu i odkarmieniu wypuszczała na wolność. Słabsze i trwale okaleczone zostawały u niej pod troskliwą opieką na zawsze.
Pani Irena odeszła po ciężkiej chorobie.
Smutną wiadomość o jej śmierci podało Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Opolu.
Odeszła wspaniała osoba, dobry człowiek o nieprzeciętnej wrażliwości. Osierociła nas i swoich skrzydlatych przyjaciół, pozostawiając w sercach wielki żal do świata, który rodzi się zawsze, gdy odchodzi zbyt wcześnie ktoś kto jeszcze tyle chciał zrobić dobrego
Pogrzeb pani Ireny odbędzie się w środę (17 kwietnia) w Opolu, na cmentarzu na Półwsi. Msza Święta rozpocznie się o godzinie 10.00 w nowej kaplicy.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?