Droga wojewódzka Prudnik-Opole na odcinku leśnym koło Smolarni powinna być dodatkowo zabezpieczona przed dzikimi zwierzętami - przekonuje Alicja Niedbalska z Moszczaki pod Prudnikiem.
8 maja syn pani Alicji, jadąc po zmroku tą drogą, zderzył się z jeleniem i zniszczył samochód.
Rodzina poszkodowanego twierdzi, że zwierzę nie mogło uciec z pasa drogowego z powodu głębokich rowów tuż przy szosie.
Tymczasem Zarząd Dróg Wojewódzkich przekonuje, że droga odpowiada wszystkim wymogom i jest odpowiednio oznakowana.
Kierowcy powinni więc zachować tu szczególną ostrożność, bo budowa dodatkowych barier czy płotów na drogach tej kategorii jest nieuzasadniona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?