Niebieski Mikołaj zagościł na Rynku

Anna Konopka
Anna Konopka
Bardzo szczególny, bo niebieski Mikołaj pojawiał się przez cały tydzień w wybranych punktach naszego miasta.
Bardzo szczególny, bo niebieski Mikołaj pojawiał się przez cały tydzień w wybranych punktach naszego miasta. Anna Konopka
Jeszcze do godz. 18 można wziąć udział w konkursach, grach i zabawach. Największą atrakcją są przejażdżki psimi zaprzęgami.

Bardzo szczególny, bo niebieski Mikołaj pojawiał się przez cały tydzień w wybranych punktach naszego miasta.

- Chcieliśmy żeby mieszkańcy poczuli magię świąt i to nie tylko w hipermarketach. To dlatego w ramach akcji Niebieski Mikołaj, święty pojawiał się np. w WCM-ie, na ul. Krakowskiej czy w autobusach MZK. Ludzie przyjęli nas bardzo życzliwie, machając Mikołajowi, pozdrawiając i trąbiąc. Dzieciaki z przedszkola w Groszowicach podarowały świętemu laurki - opowiadała Magdalena Kaczor, współorganizatorka akcji. - Mamy nadzieję, że Niebieski Mikołaj, który nietypowym strojem akcentował barwy miasta, zagości na stałe w sercach opolan i za rok powtórzymy akcję.

Finał imprezy odbywał się w weekend na opolskim Rynku. Były konkursy z nagrodami rzeczowymi i słodyczami. Każdy mógł porozmawiać z Mikołajem i jego pomocnikami - śnieżynkami i bałwankami.

Hitem były na pewno psie zaprzęgi. To właśnie przejażdżka w takim zaprzęgu była nagrodą za poprawne odpowiedzi w konkursach. Chętnych nie brakowało.

- Podoba mi się ta inicjatywa, warto ją rozruszać jeszcze bardziej. Na ogół w mieście nie dzieje się za wiele - powiedziała nam Anna Wolska-Żelezik, która na Rynek przyszła z rodziną.

Akcję zorganizował urząd miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska