Lądowisko w WCM otwarte
Wojewódzkie Centrum Medyczne starało się o uruchomienie własnego lądowiska od 2006 roku. W końcu się udało. Powstało między hotelem pielęgniarskim a parkingiem. - To nie jest zwykła płyta betonowa, jakby się mogło na pierwszy rzut oka wydawać, tylko poważna inwestycja, która powinna służyć śmigłowcom ratunkowym przez najbliższych kilkadziesiąt lat - podkreśla Marek Dryja, ordynator Oddziału Ratunkowego WCM.
Lądowisko chrzest bojowy przeszło już wcześniej, co wymusiło samo życie. 23 listopada - po raz pierwszy w historii WCM- wylądował tu śmigłowiec z Gliwic z ciężko rannym pacjentem. Na pokładzie maszyny był 41-letni mężczyzna, któremu w Kędzierzynie-Koźlu pociąg uciął nogi.
- Pacjent był we wstrząsie krwotocznym i urazowym - wspomina dr Dryja. -Przeżył tylko dzięki szybkiemu transportowi do naszego szpitala. Śmigłowiec pokonał drogę z miejsca wypadku do WCM w ciągu 12 minut.
Lądowisko kosztowało ok. 650 tys. zł. Większość tej kwo-ty przekazało Ministerstwo Zdrowia, a 60 tys. dołożył marszałek województwa. Obok lądowiska powstał też parking. Koszt całej inwestycji to 1 mln 400 tys. zł.
Więcej czytaj we wtorkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?