Niedowidzący z Olesna proszą o dostosowanie dla nich przejść dla pieszych

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
- Jest tylko jedno przejście - obok Miejskiego Domu Kultury - z sygnalizacją świetlną i dźwiękową - mówią niedowidzący z Olesna, na zdjęciu od lewej: Wojciech Niedźwiedzki, Adrian Dragon i Ryszard Mieczkowski.
- Jest tylko jedno przejście - obok Miejskiego Domu Kultury - z sygnalizacją świetlną i dźwiękową - mówią niedowidzący z Olesna, na zdjęciu od lewej: Wojciech Niedźwiedzki, Adrian Dragon i Ryszard Mieczkowski. Mirosław Dragon
Polski Związek Niewidomych i Niedowidzących w Oleśnie zorganizował spotkanie z okazji Międzynarodowego Dnia Białej Laski.

Prezes oleskiego koła Adrian Dragon od kilku miesięcy apeluje w gminie i w starostwie powiatowym, aby urzędnicy pomogli niewidomym i niedowidzącym poruszać się po mieście.

- W tej chwili osoby mające problem ze wzrokiem mają ogromne problemy z chodzeniem po mieście, ponieważ jest wiele barier architektonicznych, są wysokie krawężniki, wysokie schody w urzędzie czy w poradni zdrowia, nie ma za to żółtych linii - mówi Adrian Dragon.

Żółte linie w miejscach niebezpiecznych, np. przed wejściami na przejścia dla pieszych, to rozwiązanie stosowane na całym świecie. Chodzi o to, że żółty kolor mocno działa na siatkówkę oka i jest widoczny nawet dla osób bardzo słabo widzących.

Niewidomi i niedowidzący z Olesna zaprosili na dzisiejsze obchody Międzynarodowego Dnia Białej Laski m.in. burmistrza Sylwestra Lewickiego i wicestarostę Stanisława Belkę, żeby powiedzieć im o problemach w poruszaniu się po Oleśnie.

- Pytaliśmy, dlaczego żółte linie gdzie indziej są, a u nas ich nie ma. Burmistrz obiecał, że będziemy rozmawiać o rozwiązaniu tego problemu - mówi Adrian Dragon.

Niedowidzący zwracają też uwagę, że przejścia dla pieszych są w Oleśnie bardzo niebezpieczne i grożą wpadnięciem pod samochód.

- Jest tylko jedno przejście - obok Miejskiego Domu Kultury - z sygnalizacją świetlną i dźwiękową - dodaje Adrian Dragon.

Niedowidzący zwrócili też uwagę, że chociaż w Oleskiej Lagunie jest winda, to słabo oznakowana i wiele osób nie wie, jak do niej trafić. Na marmurowe schody prowadzące na krytą pływalnię żółte linie nie zostaną natomiast naklejone.

Podczas dzisiejszego spotkania poinformowano też, że dwie całkowicie niewidzące mieszkanki Olesna i Dobrodzienia pojadą wkrótce na kurs do Bydgoszczy, gdzie wraz ze swoimi opiekunami będą się uczyć orientacji przestrzennej i chodzenia po mieście z białą laską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska