We wtorek (17 lipca) rano ciężarówki specjalistycznej firmy zameldowały się pod magazynem, w którym, zgromadzonych zostało nielegalnie około 50 tysięcy litrów niebezpiecznych dla środowiska substancji. Kontenery były ostrożnie wywożone na zewnątrz i ładowane na naczepy ciężarówek, które zabierały je do utylizacji.
- Akcję wywózki kontynuować będziemy w środę - mówi Marek Leja, wójt gminy Dąbrowa.
Koszt operacji to 150 tysięcy złotych. Pieniądze w budżecie znalazła gmina.
- Ale będziemy się starać o pokrycie 60 procent kosztów z Wojewódzkiego Funduszu ochrony Środowiska, pomoc w wysokości 50 tysięcy złotych zaoferował nam też powiat opolski - dodaje wójt Marek Leja. - Mam nadzieję, że policji uda się udowodnić winę ludziom odpowiedzialnym za ten proceder, skażą ich sądy i oddadzą pieniądze, które poszły na akcję unieszkodliwiania chemikaliów.
Przypomnijmy. Magazyn z nielegalnym składem chemikaliów został odkryty na początku czerwca na jednej z prywatnych posesji w Dąbrowie. Okazało się, że jeden z plastikowych kontenerów rozszczelnił się. Strażacy załatali go specjalną masą znajdującą się na wyposażeniu jednostek ratownictwa chemicznego, natomiast wapnem zneutralizowano plamę po wycieku.
Kilka dni później policjanci z Wydziału Do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Opolu zatrzymali 35-latka podejrzanego o nielegalne składowanie kilkudziesięciu zbiorników z niebezpiecznymi dla zdrowia i życia odpadami. Usłyszał zarzut składowania odpadów, które mogą zagrażać życiu i zdrowiu oraz środowisku. Sąd aresztował go tymczasowo na dwa miesiące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?