Nielegalne kąpielisko w Myślinie. Za wstęp trzeba zapłacić 4 złote

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Codziennie nad wodę przyjeżdżają tutaj setki ludzi, głównie z Dobrodzienia, Zawadzkiego i Strzelec Opolskich. Mało kto wie, że w byłej piaskowni panuje całkowity zakaz kąpieli.

Przy wjeździe na teren byłego wyrobiska piasku młode dziewczyny kasują bilety wstępu w cenie 4 zł. Przy drodze wzdłuż dość dużego akwenu stoi tyle aut, że nie ma szans zaparkować.

- Proszę wjechać na tę łączkę, bo tutaj nie ma już ani jednego wolnego miejsca - radzi bileterka.

Plaża aż roi się od ludzi, w wodzie też jest gęsto. Przyjeżdżają tutaj całe rodziny, ponieważ w okolicy to jedyne takie kąpielisko. Tyle tylko, że jest ono nielegalne.

- To jest teren po wyrobisku piasku, nie fukcjonuje jako kąpielisko, jest tam zakaz kąpieli - informuje Marek Witek, wiceburmistrz Dobrodzienia.

O tym można się dowiedzieć nie od bileterów czy tablic ostrzegawczych przy wodzie (których po prostu nie ma), ale z... biletów. Na odwrocie biletu widnieje napis: "Kąpiel wzbroniona".

- Poważnie?! - Nie zauważyłam tego, bo kto czyta, co jest napisane na bilecie... - mówi pani Kasia ze Strzelec, która przyjechała do Myśliny z mężem i półrocznym synkiem. - To chyba jasne, że ludzie nie przyjeżdżają tutaj poleżeć sobie, bo to mogą zrobić na swojej działce!

Akwen nie jest zgłoszony jako kąpielisko, a co za tym idzie, nie została tam zbadana woda, nie ma też na miejscu ratowników.

Firma administrująca akwenem tłumaczy, że ludzie przyjeżdżają tam nie pływać, ale leżakować.
Policja w Dobrodzieniu skontrolowała wyrobisko w Myślinie. Jakie są jej wyniki?
Czytaj w poniedziałek w papierowy wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska