Nielegalne wyścigi na ulicach Opola [WIDEO]

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Na filmie nakręconym przez naszego czytelnika widać, jak kierowcy zatrzymują się przed rondem, naradzają, a potem wspólnie oglądają, jak jeden z nich w poślizgu przejeżdża ulicę. Była wtedy 3 nad ranem.
Na filmie nakręconym przez naszego czytelnika widać, jak kierowcy zatrzymują się przed rondem, naradzają, a potem wspólnie oglądają, jak jeden z nich w poślizgu przejeżdża ulicę. Była wtedy 3 nad ranem. Archiwum prywatne
Piraci znów urządzili sobie rajd ulicami Opola. Po raz ostatni - w minioną sobotę w nocy - szaleli na ul. Ozimskiej około godz. 2, potem zablokowali rondo na pl. Konstytucji 3 Maja.

O tym, że w stolicy województwa regularnie odbywają się nielegalne wyścigi samochodowe pisaliśmy wielokrotnie. Miłośnicy szybkiej jazdy najczęściej spotykają się na ul. Północnej, skąd wyjeżdżają na nocne przejazdy po mieście.

Po raz ostatni w - minioną sobotę - szaleli na ul. Ozimskiej, gdzie widziano ich około godz. 2, potem około o 3 zablokowali rondo na pl. Konstytucji 3 Maja.

- Wracałam z After Pary na Małym Rynku i zdziwiło mnie, że o tej porze panuje taki ruch w centrum miasta. Ulicą Ozimską przemieszczała się kolumna samochodów. Ich światła widać było aż do samego wiaduktu. Nagle auta przyspieszyły i zaczęły niebezpiecznie śmigać między wysepkami. Obok jechała policja - tak jakby ich eskortowali - opowiada pani Katarzyna.

Pan Tomasz, mieszkaniec okolic ronda nakręcił nawet film, na którym widać jak kierowcy blokują wjazd na skrzyżowanie, a jeden z nich wykonuje niebezpieczne drifty z dużą prędkością na rondzie.

- Takie spektakle oglądamy tutaj regularnie. Na wideo widać jak grupa samochodów blokuje wjazd na skrzyżowanie, potem jak kierowcy się naradzają, a jeden z nich ku uciesze reszty prezentuje swoje umiejętności. Auta ryczą, a na przejściu dla pieszych stoi para, która boi się na nie wejść - opowiada opolanin.

Jak mówi Karol Brandys z zespołu prasowego KWP w Opolu policjanci, którzy zostali we­zwani na miejsce, wystawili w sobotę osiem mandatów. - Kierowcy zostali ukarani za zakrywanie tablic, za niezatrzymywanie się przed znakiem „Stop” oraz za nadmierną prędkość. Rekordzista jechał w sobotę z prędkością 120 km/h w terenie zabudowanym. Odebraliśmy też jedno prawo jazdy i dowód rejestracyjny - informuje.

Policjant dodaje też, że w Opolu nie ma zgody na uliczne wyścigi. - Reagujemy na każde tego typu wezwanie. W walce z piratami pomaga też nasza specjalna skrzynka mejlowa, na którą można wysyłać filmy z wykroczeniami popełnianymi na drodze przez innych kierowców – dodaje Brandys

Od początku funkcjonowania tego adresu mejlowego - czyli od dwóch lat - policja otrzymała blisko 800 filmów z różnymi wykroczeniami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska