Niemcy grają dziś na Mundialu z Argentyną. Opolanie kibicują

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
We wtorek kibice reprezentacji Niemiec 7 razy mieli okazję do radości. Jak będzie w niedzielę?
We wtorek kibice reprezentacji Niemiec 7 razy mieli okazję do radości. Jak będzie w niedzielę? Krzysztof Świderski
W strefie kibica w Chrząstowicach Niemcy kibicują swojej drużynie od ośmiu lat. Największe tłumy w koszulkach i z flagami ściągną tu dziś - na finał.
Kibice z niemieckimi flagami typowali ostrożnie: Wygramy 2:1, może będą karne.

Jak kibicowali opolscy Niemcy. Strefa kibica w Chrząstowicach

Kto oglądał mecz niemieckiej reprezentacji z Ghaną, Francją czy Brazylią w strefie kibica organizowanej przez mniejszość niemiecką obok baru "Centrum" w Chrząstowicach, mógł się poczuć trochę jak w sektorze na stadionie.

Nie tylko dlatego, że wielki ekran stoi pod gołym niebem. Od pierwszego gwizdka niesie się doping po niemiecku, polsku i po śląsku.

Na widowni pełno jest koszulek, flag i kapeluszy w barwach czarno-czerwono-złotych. Nie brakuje bębnów i trąb, a dla chętnych także piwa. Kiedy w półfinale niemiecka drużyna strzeliła do przerwy pięć goli, kibice wyskoczyli ze swoich miejsc, by zatańczyć pod telebimem.

- Właśnie ta atmosfera powoduje, że lepiej ogląda się mecz tutaj niż w domu - mówi Marcin Gambiec z Opola Groszowic. - Warto przyjechać nawet z daleka, żeby przeżywać razem z innymi kibicami takie emocje.

I przyjeżdżają - z Opola, Dobrzenia, Krapkowic czy Kędzierzyna. Na ostatnich kilku meczach byli nawet kibice ze "Ślonski Ferajny" z Mysłowic. Rekord tegorocznego mundialu padł na razie podczas meczu Niemcy - Ghana, kiedy w strefie kibicowało i bawiło się około 300 osób. Dziś podczas finału na pewno ten rekord zostanie pobity.

- Zaczynaliśmy skromnie od meczu Polska - Niemcy na mundialu w 2006 roku - mówi pomysłodawca strefy Krzysztof Warzecha, lider TSKN w powiecie opolskim. - Pierwszy ekran był zwykłym kawałem płótna, potem korzystaliśmy z bardziej sztywnego ekranu. Teraz specjalny wielki ledowy telewizor wypożycza nam biznesmen z Dębskiej Kuźni, pan Heinrich Nyolt. W niedzielę zapraszamy wszystkich chętnych na finał. Zorganizujemy festyn już kilka godzin przed meczem. Mam nadzieję, że po 24 latach Niemcy znowu będą mistrzem świata.

Ponieważ w najbliższych eliminacjach do Euro 2016 Polska spotka się z Niemcami, organizatorzy już zapowiadają stworzenie strefy integracyjnej, w której kibice z większości i z mniejszości będą razem dopingować swe drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska