Do sądu zaskarżyły ją dwie mieszkanki Grudzic, które uważały, że niemieckiej pisarce nie należy się nazwa skweru. Na razie do ratusza nie dotarło jeszcze uzasadnienie wyroku.
- Do tego czasu wstrzymujemy się z działaniami, a tablica informująca o nazwie skweru zostaje na miejscu - mówi Alina Pawlicka-Mamczura, rzecznik prezydenta.
WSA zajmuje się tylko oceną uchwał pod względem zgodności z prawem i niewykluczone, że podczas przygotowywania tej dotyczącej skweru popełniono błąd formalny.
O uhonorowanie Schumann - która mieszkała i pracowała m.in. w Opolu - wnioskowała rada Grudzic. Jesienią ubiegłego roku skwer uroczyście nazwano, ale część mieszkańców dzielnicy uważała, że to błąd, a sprawa patrona nie została w należyty sposób skonsultowana z mieszkańcami całej dzielnicy.
Członkowie rady w Grudzicach przypominają z kolei, że uchwała dotycząca Renaty Schumann była już skarżona do wojewody i ten nie dopatrzył się uchybień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?