Niepełnosprawny karty parkingowej nie wyrobi, bo urzędy nie mają blankietów

Michał Leks ze Strzelec Opolskich o wyrobienie nowej karty parkingowej stara się już od siedmiu tygodni, choć teoretycznie termin jej wydania nie powinien przekroczyć 30 dni.

Jeśli kierowca nie ma stosownej karty, nie może parkować na tzw. kopertach, bo naraża się na mandat w wysokości 500 zł i pięć punktów karnych. Tymczasem niepełnosprawny Michał Leks ma problemy z poruszaniem się.

- Najgorzej jest, gdy muszę zaparkować samochód pod przychodnią albo gabinetem rehabilitacyjnym - opowiada pan Michał. - Często mam kłopot ze znalezieniem wolnego miejsca, a jak już się jakieś trafi, to okazuje się, że jest za daleko od wejścia. Nie dam rady przejść.

Wydawaniem kart parkingowych zajmują się starostwa, a dokładniej - zespoły orzekające o stopniu niepełnosprawności, które działają przy powiatowych centrach pomocy rodzinie (PCPR). Od 1 lipca zmieniły się przepisy, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej ustaliło nowy wzór kart oraz nowe zasady ich wydawania. Problem w tym, że resort do tej pory nie dostarczył do urzędów odpowiednich blankietów i hologramów zabezpieczających. Dlatego kart nie można wydawać.

- To jest granda! - nie kryje oburzenia Józef Swaczyna, starosta strzelecki. - Na wydanie dokumentów czekają w naszym powiecie już 43 osoby. Jeszcze dzisiaj będę w tej sprawie pisał skargę do ministerstwa.

Podobna sytuacja jest w innych powiatach w całym regionie. Dla przykładu w Prudniku wnioski o karty złożyło już 20 niepełnosprawnych. I czekają.

- Nam również resort nie dostarczył jeszcze ani sprzętu, ani blankietów - tłumaczy Teresa Małkowska, przewodnicząca zespołu orzekającego.

Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych poinformowało PCPR-y, że jest w trakcie załatwiania brakujących elementów. Mają być dosłane do 15 września. Nie ma jednak pewności, że wydawanie nowych kart rozpocznie się tego dnia, bo termin jest jedynie orientacyjny.