Poprzedni bus, dowożący uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej, rozbił się w wypadku drogowym w zeszłym roku.
- Od tego czasu dowoziliśmy niepełnosprawnych z całego powiatu oleskiego wynajmowanym transportem - mówi Ewa Janiszewska-Dandyk. - Jednocześnie zbieraliśmy jednak pieniądze na nowy samochód.
Teraz oleskie warsztaty kupiły 3-letniego Volkswagena 7HC za 54 tys.zł.
Nie mielibyśmy tego auta, gdyby nie osoby, które nam pomagają od lat, wpłacając datki - mówi Ewa Janiszewska-Dandyk.
14 tys. zł wpłacili sponsorzy,
10 tys. zł jest z 1 procenta,
30 tys. zł warsztaty miały z ubezpieczenia za poprzedni samochód.
Nowe auto ma nawet imię - Ferdynand.
- Nie wiem nawet, kto je wymyślił, ale teraz wszyscy już mówią, że jadą Ferdynandem - śmieje się Ewa Janiszewska-Dandyk.
Dzisiaj kierowca z oleskich warsztatów Marek Edelman rano złożył kobietom życzenia od siebie i od Ferdynanda.
- Śmialiśmy się, żeby w podzięce dobrze zatankował dzisiaj Ferdynanda - mówi Ewa Janiszewska-Dandyk.
Na zajęcia terapeutyczne do oleskich Warsztatów Terapii Zajęciowej codziennie dowożonych jest 17 osób z całego powiatu oleskiego.
Najwięcej - 9 osób mieszka w gminie Olesno, pozostałe to gmina Gorzów Śląski (2 osoby), Praszka (5), Radłów (1 osoba).
Najdalej oddalonym od Olesna punktem, z którego dowożony jest uczestnik warsztatów, jest Wierzbie(gm. Praszka)
Samochód pokonuje codziennie trasę ok. 250 km.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
