Tomasz Kapica

Nieremontowane orliki to zagrożenie dla małych piłkarzy. Według badań na Opolszczyźnie aż 13 proc. boisk nie nadaje się do użytku

Dzieci chętnie korzystają z orlików, także tych w kiepskim stanie. Fot. Archiwum ntp Dzieci chętnie korzystają z orlików, także tych w kiepskim stanie.
Tomasz Kapica

Trawa przetarta, murawy twarde, pod bramkami widać ubytki. Aż połowa orlików pilnie wymaga remontu - taki wniosek płynie z raportu Instytutu Badawczego ABR SESTA.

Budowa boisk typu orlik była jednym z najlepszych rządowych programów, jakie kiedykolwiek uruchomiono. Takie boiska powstały także każdej opolskiej gminie i dały możliwość trenowania dziesiątkom tysięcy dzieci. Sęk w tym, że od budowy wielu z nich minęło już 7-8 lat, a w niektórych przypadkach nawet 10, a przez te lata boiska były mocno eksploatowane.

Pozostało jeszcze 86% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Kapica

Pro Media Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Pro Media Sp. z o.o.