Niestraszne mu są piach i wertepy

Michał Wandrasz
Moda na pojazdy rekreacyjne (SUV) nie mija i kolejne koncerny proponują "uterenowione" wersje znanych od lat modeli.

Po scenicu RX4 Renault postanowiło dołożyć drugą napędzaną oś także osobowo-dostawczemu kangoo. Tak powstał kangoo 4x4. Samochód w środku prawie się nie zmienił w stosunku do "cywilnej" wersji. Nadal oferuje pięć pełnowymiarowych miejsc oraz pojemność ładunkową od 550 do 2 500 litrów. Nieco zmieniono tylko kształt przednich foteli oraz wprowadzono nowe wzory tapicerki.

Z zewnątrz kangoo 4x4 poznamy po znacznie zwiększonym, bo wynoszącym aż 20 cm prześwicie. Wszak samochód pseudoterenowy nie może szurać brzuchem po ziemi.
Auto wyposażone jest w samoczynnie dostosowujące się sprzęgło hydrokinetyczne Nissana. Dzięki niemu przejście na napęd 4x4 odbywa się automatycznie w chwili, gdy przednie koła wpadają w poślizg. Sprzęgło również automatycznie rozkłada napęd pomiędzy obie osie w zależności od warunków eksploatacji.

Jak radzi sobie terenowe kangoo, sprawdziliśmy, wjeżdżając nim na budowę obwodnicy w Opolu. Pracujący na niej robotnicy byli mocno zdziwieni widokiem bagażówki wgryzającej się w grząski piach, po którym jeżdżą tylko spychacze i wywrotki. Samochodem jeździliśmy po piachu zarówno z dużą, jak i minimalną prędkością i z wyjechaniem z budowy w każdym przypadku nie było najmniejszego problemu. Wciskając pedał gazu, czuć, jak pracują wszystkie cztery koła, które wyciągają kangoo z piachu i błota. Jednak po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów z okolic przekładni kierowniczej zaczęło docierać niepokojące skrzypienie.
Samochód nie jest oczywiście pojazdem typowo terenowym, ale stanowi bardzo interesującą propozycję dla budowlańców, geodetów, leśników i innych osób, które pracują w trudniejszych warunkach terenowych. Napęd na wszystkie koła bardzo przydaje się także "zwykłym" kierowcom, na przykład podczas jazdy zimą, tym bardziej że kangoo 4x4 ma również elektroniczny system zapobiegania poślizgowi (ASR).
Przystosowane do jazdy w trudniejszym terenie auto zostało wyposażone we wzmocnioną oś przednią typu Mac-Pherson o zwiększonym skoku zawieszenia. Natomiast tylna oś jest całkowicie nowa. Jej koncepcja jest zbliżona do rozwiązania użytego w scenicu RX4 - zastosowano wahacze wleczone zapewniające kompromis pomiędzy komfortem a trzymaniem się drogi w każdym terenie.

Układ hamulcowy o zwiększonych tarczach hamulcowych o średnicy 280 mm (wentylowanych z przodu) jest wyposażony w ABS i EBV (elektroniczny korektor siły hamowania) oraz system wspomagania nagłego hamowania.
Kangoo 4x4 oferuje się z silnikiem 16V o pojemności 1,6 litra i mocy 95 koni mechanicznych, który spala w cyklu mieszanym 8,6 litra na 100 kilometrów, oraz z silnikiem 1,9 dCi common rail o mocy 80 KM spalającym około 7 litrów na 100 km.
Uterenowiona wersja kangoo według cen katalogowych kosztuje od 61 900 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska