Policjanci zatrzymali mężczyznę po tym, jak otrzymali informację telefoniczną.
W pobliżu wskazanego miejsca zatrzymali do kontroli kierującego ciągnikiem. Na przyczepie znajdowało się drewno opałowe. 31-latek nie miał dokumentów na zakup drewna i ostatecznie przyznał, że drewno ukradł z lasu.
Straty, jakie spowodował oszacowano na 260 złotych.
W trakcie rozmowy z kierowcą funkcjonariusze wyczuli też od mężczyzny alkohol. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że zatrzymany ma w wydychanym powietrzu ponad promil. Nie miał także uprawnień do kierowania.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty, do których się przyznał.
Teraz przed sądem odpowie za kradzieży drewna, jazdę pod wpływem alkoholu i bez prawa jazdy. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?