Targi nto - nowe

Niewiele jest czystych punktów

Jan
Edward Oziembłowski nie będzie już dostawał ulotek i druków bezadresowych.
Edward Oziembłowski nie będzie już dostawał ulotek i druków bezadresowych.
Tylko kilkadziesiąt osób w całym województwie skorzystało z możliwości, by poczta nie dostarczała im druków bezadresowych

W piątek tydzień temu "NTO" włączyła się do akcji pod hasłem "Czysty punkt" - Stowarzyszenia Marketingu Bezpośredniego. Do gazety dołączona była naklejka i druk-formularz "Zastrzeżenie doręczania druków bezadresowych". Akcja pod hasłem "Czysty punkt" ma na celu ochronę konsumentów przed otrzymywaniem niechcianych druków.

Zdaniem organizatorów akcji skrzynki pocztowe pełne niechcianych ulotek zniechęcają odbiorców i przynoszą skutek odwrotny do zamierzonego. Dołączoną przez nas plakietkę wystarczyło nalepić na swoją skrzynkę pocztową. Jednocześnie trzeba wypełnić zamieszczony przez nas formularz i dostarczyć do urzędu pocztowego, przez który przechodzą przesyłki. To ma uchronić skrzynki pocztowe przed nawałnicą kolorowych śmieci.

W Opolu tylko około 60 osób zdecydowało się na złożenie stosownych formularzy w urzędach pocztowych. W Kędzierzynie-Koźlu tylko jedna osoba, w Krapkowicach - jedna, w Głuchołazach - 3, w Nysie - jedna. Ze świeczką by szukać skrzynki z naklejoną plakietą "Czysty punkt". Wyjątkiem jest Edward Oziembłowski z Opola, który bez namysłu nakleił znaczek:
- Mam już dość wyciągania z niej sterty nikomu niepotrzebnych ulotek. Już nawet ich nie czytam, tylko zaśmiecają mi skrzynkę.
Są też tacy, którzy chcieli złożyć oświadczenie, ale spod pocztowego okienka odeszli z kwitkiem. Tak było w przypadku naszej Czytelniczki. Kilka dni temu mieszanka Opola poszła do najbliższego urzędu pocztowego z drukiem wyciętym z naszej gazety. Tam urzędniczka powiedziała jej, że takiego druku nie przyjmuje.
- Mogę tylko przeprosić, że do tego doszło. Druki, które pojawiły się w "NTO" spełniają wszystkie wymogi i dane, które trzeba tam wpisać będą pełne i dla nas wystarczające. Można je składać i będą przyjmowane - mówi Wioletta Łanowska, zastępca dyrektora Rejonowego Urzędu Pocztowego w Opolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska