W czwartek około godziny 10.00 policjanci otrzymali informację od kierownika budowy, że jego ludzie, podczas robót ziemnych na ul. Kazimierza Wielkiego natknęli się na niewybuch.
- Na miejsce pojechali nasi ludzie, okazało się, że to najprawdopodobniej bomba lotnicza z czasów II wojny światowej - mówi młodszy aspirant Magdalena Skrętkowicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nysie.
Do Otmuchowa wezwano patrol saperów, zarządzono również ewakuację mieszkańców pobliskich budynków - w sumie stu osób. Na miejscu jest też pięć zastępów strażaków z JRG Nysa i Głuchołazy oraz dwa z OSP Otmuchów i OSP Wójcice.
Na razie nie wiadomo, kiedy ewakuowani mieszkańcy wrócą do domów.
FLESZ - Oddając krew ratujesz życie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?