Kościół w Bryksach został wybudowany w 1661 r. w pobliżu uchodzącego za cudowne źródełka, często odwiedzanego przez pątników. Inicjatorem budowy świątyni był sołtys Gościęcina Martin Wolff. Wcześniej w jego miejscu stała drewniana kapliczka. Konsekracji dokonał w 1674 r. biskup wrocławski Franz Karl Neander.
Kościół poświęcono św. Brykcjuszowi (zwanemu potocznie św. Bryksym), patronowi chorych na choroby podbrzusza i sędziów. Jego kult prawdopodobnie pojawił się w okolicy wraz z flandryjskimi kolonistami w wieku XIII. Budowa kościółka przyczyniła się do wzrostu liczby pielgrzymów, którzy przybywali tu także z odległych stron oraz z Czech.
Ruch pątniczy osłabł w XIX w., wraz ze wzrostem znaczeń sanktuariów w Piekarach Śląskich i Częstochowie i popularyzacją dłuższych pielgrzymek.
O ponowny wzrost znaczenia Bryksów zabiegał proboszcz Franz Buschmann, który rozbudował stojącą przy kościele pustelnię, posadził sad i zlecił wybudowanie drogi krzyżowej.
Starał się on też o remont kościoła z państwowych funduszy, co jednak się nie powiodło. W 1945 r. dach świątyni ucierpiał w wyniku działań wojennych, ale ze względu na jeszcze poważniejsze zniszczenia kościoła parafialnego, prace remontowe w Bryksach przeprowadzono dopiero w latach 70.
Dziś miejsce to emanuje spokojem. Piękny kościółek otacza cmentarz, a w pobliżu można odnaleźć zabytkowe kaplice, pustelnię, grotę lurdzką i cudowne źródełko św. Brykcjusza. Okazjonalnie odprawiane są tu Msze święte i nabożeństwa, a w sierpniu w kościołku zatrzymują się pielgrzymi, wędrujący z Głubczyc na Jasną Górę.
Bryksy to atrakcyjne miejsce dla miłośników architektury drewnianej, a także ciekawa propozycja na wycieczkę rowerową. Kościółek św. Brykcjusza jest jednym z najpiękniejszych drewnianych zabytków województwa, a porośnięty starodrzewem zagajnik należy do najbardziej nastrojowych miejsc w regionie.
Kościół Rzymskokatolicki pw. św. Brykcjusza
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?