Nissan kontynuuje ofensywę na rynku pojazdów dostawczych, wracając do legendarnego pick-up'a tej marki, oferowanego pod nową nazwą NP300. Mający spełniać rolę klasycznego "wołu roboczego" NP300 zadebiutował 15 kwietnia na Międzynarodowych Targach Motoryzacyjnych w Bratysławie i jest dostępny w trzech wersjach nadwozia:
z kabiną pojedynczą,
przedłużaną,
podwójną ( ta pojawi się pod koniec lata).
Wersje z kabiną pojedynczą oraz przedłużaną w polskich salonach zagoszczą na przełomie czerwca i lipca. Ceny aut będą znane na początku maja.
NP300 z kabiną pojedynczą (Single Cab) jest pojazdem trzymiejscowym i ma skrzynię ładunkową mierzącą 2,2 m długości i 1,4 m szerokości.
Pod lupą
Pod lupą
Mimo że nowy pikap Nissana jest autem typowo roboczym, to warunki panujące w kabinie nie są spartańskie. Na wyposażeniu jest m.in.: klimatyzacja, radioodtwarzacz CD, regulacja kierownicy w pionie, elektrycznie opuszczane szyby i regulowane lusterka, zamek sterowany pilotem, ABS, przednie lampy przeciwmgielne oraz immobiliser.
Wersja Single Cab będzie oferowana zarówno z napędem na dwa, jak i na cztery koła. W kabinie przedłużanej (King Cab) NP300 przewidziano miejsce dla dwóch osób oraz schowek na narzędzia.
Natomiast w nissanie z kabiną podwójną (Double Cab) są miejsca dla pięciu osób. Ładowność auta to 1115 kg. Pickup wyposażony jest w mocny i oszczędny silnik Diesla z bezpośrednim wtryskiem paliwa o pojemności 2,5 litra i mocy 133 KM.
Oprócz ciężkiego ładunku, NP300 może także holować przyczepę o masie do 3000 kg. Aby samochód mógł jak najwięcej czasu spędzać w pracy, przeglądy jego zaplanowano co 30 000 km. Pojazd objęty jest trzyletnią gwarancją lub 100 000 km przebiegu, a na nadwozie obowiązuje sześcioletnia gwarancja antykorozyjna.