Nissan pathfinder - nowe auto dla policji w Głuchołazach

Redakcja
Sierż. sztab. Tomasz Stachów i asp. Dariusz Goździewicz jako pierwsi testowali nowe auto.
Sierż. sztab. Tomasz Stachów i asp. Dariusz Goździewicz jako pierwsi testowali nowe auto. fot. Archiwum policji
Nowy radiowóz - terenówka pojedzie nawet w góry. Będzie wykorzystywany do zadań specjalnych.

Samochód przekazała głuchołaskiej policji komenda wojewódzka w Opolu. W powiecie nyskim to jedyny taki prezent przed świętami, a do Głuchołaz trafił nie bez przyczyny.

- Dość często zdarzają się akcje poszukiwawcze w górach, gdzie trudne warunki pogodowe i ukształtowanie terenu nie pozwalają dotrzeć innym autem - tłumaczy Marcin Greń, oficer prasowy nyskiej policji. - Choćby zagubieni w czeskich lasach nasi grzybiarze. Gdybyśmy wówczas dysponowali takim nissanem, to poszukiwania trwałyby znacznie krócej.

Nissan pathfinder to auto terenowe z napędem na cztery koła i silnikiem o mocy 170 koni mechanicznych. Kosztował 161 650 złotych. Zdaniem Grenia sprawdza się w ekstremalnych sytuacjach. Co zresztą zostało już potwierdzone.

- Przetestowaliśmy je i wypadło świetnie - informuje Tomasz Stachów, jeden z głuchołaskich policjantów, który miał okazję wjechać radiowozem na zaśnieżoną Kopę Biskupią.

Samochody mają już nowe policyjne barwy i wkrótce będą wykorzystywane do zadań specjalnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska