W holu Muzeum Polskiej Piosenki odbyła się między innymi projekcja ostatniego publicznego występu artystki, koncert „Rock Jamboree 81” czy spotkanie z Kamilem Sipowiczem, wieloletnim partnerem artystki.
- Frekwencja pokazała, że nasz pomysł na to, by uczcić twórczość Kory jest strzałem w dziesiątkę - mówi z dumą Jarosław Wasik, dyrektor Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu.
- Trudno się dziwić dużemu zainteresowaniu... Teksty Maanamu miały w sobie "to coś", były poezją. Dziś, gdy słuchamy tekstów polskich piosenek, możemy stwierdzić, że są one lata świetlne za wersami Kory. Ponadczasowość i artyzm to coś, co wyróżnia jej twórczość na tle innych artystów - dodaje Wasik.
Kamil Sipowicz podkreślał istotną rolę Opola w życiu Kory. - Można powiedzieć, że koncert z 1980 roku na opolskim festiwalu właściwie otworzył jej wrota do nowej polskiej muzyki rockowej. I wtedy zmieniała się Polska, zmieniała się muzyka. I to Manaam był na czele tych przemian! - usłyszeli zgromadzeni.

NaM - Podlaskie ligawki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?