Nowe dowody osobiste od 1 marca. MSW ma też inne pomysły. Jakie? [wideo]

Leszek Rudziński (AIP)
- Jest to ogromna zmiana systemowa i technologiczna. Będziemy zastępowali systemy archaiczne, z lat 80., nowoczesnymi rozwiązaniami - powiedział Tomasz Szubiela, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, zapowiadając we wtorek wprowadzenie nowych dowodów osobistych i innych udogodnień dla obywateli, które wejdą w życie od 1 marca.

Nowe dowody osobiste, w których nie będzie podany adres zameldowania ułatwić mają zmianę miejsca zamieszkania, bez konieczności wymiany dokumentu. Co więcej dowody z adresem zameldowania, które są jeszcze aktualne, nie muszą być wymieniane na nowe. Natomiast w przypadku, gdy dowód zostanie uszkodzony, skradziony lub zagnie, nowy dokument otrzymamy bezpłatnie.

Wniosek o wydanie dowodu osobistego będziemy mogli złożyć w dowolnym urzędzie gminy - osobiście lub za pośrednictwem internetu. Jednak ułatwienia związane z dowodami tożsamości to tylko wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o plany ministerstwa w zakresie cyfryzacji naszych instytucji państwowych.

- Skupienie rejestrów centralnych znacznie ułatwi i przyspieszy załatwienia sprawy w instytucjach państwowych. W dowolnym urzędzie będziemy mogli otrzymać dowód osobisty oraz wszelkiego rodzaju zaświadczenia, np. zaświadczenie o możliwości wzięcia ślubu za granicą - powiedziała Karolina Grenda, dyrektor Departamentu Spraw Obywatelskich MSW. Grenda dodała, że kolejnym udogodnieniem będzie możliwość wzięcia ślubu poza urzędem stanu cywilnego, jeśli tylko zostanie zachowane bezpieczeństwo i podniosły charakter uroczystości.

Nastąpi także liberalizacja w dziedzinie nadawania imion - będziemy mogli łatwiej nadawać dzieciom imiona niepolskie. Z czasem rozbudowana ma zostać sieć tzw. e-usług, jak np. wgląd do danych rejestru PESEL, czy dostęp do wykazu unieważnionych dowodów osobistych, aby poszczególne osoby lub firmy mogły potwierdzić tożsamość danego obywatela.

Wszystkie te udogodnienia będą możliwie dzięki autorskiemu programowi Centralnego Ośrodka Informatyki. - Jest to nasz autorski projekt, a Centralny Ośrodek Informatyki realizował sam większość zadań. Nasi programiści stworzyli całe oprogramowanie, co jest zupełnie nowym podejściem w informatyzacji państwa, gdyż dotąd takie zadania zlecane były firmom zewnętrznym - powiedział Agencji Informacyjnej Polskapresse Nikodem Bończa-Tomaszewski, dyrektor Centralnego Ośrodka Informatyki.

Jego zdaniem przykłady europejskie pokazują, że proces automatyzacji urzędów trwa od 10 do 20 lat, ale dyrektor COI zapewnia, że system będzie uzupełniamy na bieżąco, np. w momencie przyjścia do Urzędu Stanu Cywilnego, ten urząd będzie miał do 10 dni, aby skomunikować się z systemem właściwym miejscu urodzenia interesanta i zasilenie tego urzędu danymi. - Obecnie działający system PESEL jest zabytkiem techniki, który powstał 40 lat temu. Zmiany to rewolucja w warstwie technologicznej i jego interakcji z użytkownikiem - zakończył Bończa-Tomaszewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska