Pyrzowice to chyba ulubione lotnisko Opolan. Polecimy do Treviso, Puli i Warny. Linie kuszą promocyjnymi cenami wakacyjnych lotów

Ryanair to jeden z największych biznesowych partnerów lotniska w Pyrzowicach. To też zdecydowanie największa linia lotnicza w Europie, która rocznie przewozi około 168 milionów pasażerów. W Polsce z usług Raynair w 2022 roku skorzystało około 14 milionów pasażerów. Z Katowice Airport leciało nimi 1,7 mln osób. To sporo, zważywszy, że w sumie w ubiegłym roku lotnisko obsłużyło 4,4 miliona pasażerów.

Plany lotniska na przyszły rok są jednak zdecydowanie wyższe i z pewnością w ich zrealizowaniu pomogą trzy nowe trasy jakie Ryanair zamierza uruchomić w tym roku. Mowa o bezpośrednich lotach do Puli w Chorwacji, Warny w Bułgarii i włoskiego Treviso.

- To będą trzy nowe linie całoroczne – mówi Michał Kaczmarzyk, prezes linii lotniczej Buzz w grupie Ryanair. - One kojarzą się co prawda z wakacjami, ale nie zmienia to faktu, że jest na nie popyt przez dwanaście miesięcy – mówi.

W tym sezonie letnim firma nie planuje już nowych tras z Katowic, ale nie powiedziała jeszcze prawdopodobnie ostatniego słowa, co do sezonu zimowego.

Jak twierdzi prezes ze wspomnianych letnich kierunków wszystkie sprzedają się bardzo dobrze.

- Mamy dziś pełen wybór kierunków i włoskich, i bałkańskich, dokładamy Bułgarię. Wszystkie polecam, zwłaszcza teraz, kiedy oferujemy jeszcze bardzo dobre ceny – dodaje Kaczmarzyk.

Najwcześniej polecimy z Ryanairem do Treviso, bo ta trasa startuje już 29 marca. Samoloty będą latały z Pyrzowic w środy i soboty.

Do Puli pierwszy lot zaplanowano 2 czerwca. Tu maszyny Ryanaira będą latały w poniedziałki i piątki. Do Warny z kolei loty ruszają 4 czerwca, starty i lądowania w środy i niedziele. Loty do Warny i Puli potrwają około półtorej godziny. Bilety można kupić teraz wyjątkowo tanio, bo jak sprawdziliśmy, na przykład koszt sierpniowego lotu do Warny zaczyna się już od 380 złotych w obie strony, a do Puli od 250-260 złotych w obie strony. Do Treviso można polecieć już nawet za 121 złotych.

Z nowych połączeń oferowanych przez Ryanair bardzo zadowolony jest Artur Tomasik, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego S.A., zarządzającego śląskim lotniskiem.

- Lato w Pyrzowicach zapowiada się się bardzo dobre, będziemy mieli około 100 połączeń, w tym pięćdziesiąt połączeń czarterowych i 50 regularnych. Tak naprawdę to szykujemy się w tym roku na rekord, chcemy obsłużyć ponad 5 milionów pasażerów. A docelowo osiągnąć nawet 5,3 miliona. Te trzy nowe trasy, które Ryanair ogłosił będą bardzo popularne. Od lat budujemy stabilną współpracę z tym przewoźnikiem, podejrzewam, że i w przyszłym roku Ryanair ogłosi kolejnych pięć nowych tras – mówi prezes Tomasik. - Ryanair jest dla nas bardzo ważnym partnerem. Z tych planowanych 5,3 mln pasażerów, Ryanair przewiezie około 1,8 mln. Udział tej linii w ruchu w Pyrzowicach wciąż rośnie, a jak widać jest to jedna z największych linii lotniczych w Europie, która ma ponad swoich 500 samolotów. Ale to jeszcze nie wszystkie nowe kierunki jakie mamy do zaproponowania pasażerom korzystającym z Katowice Airport – mówi prezes. – Kolejne nowe kierunki na lato to Erewań i Stambuł. Zwłaszcza Stambuł, jest ważny dla nas i dla całego województwa. Turkish Airlines to jest przewoźnik, który oferuje dostęp do około 300 połączeń z Stambułu do ponad 120 krajów. Nie tylko pasażerowie ze Śląska z tego będą korzystać. Musimy pamiętać o umowie bilateralnej z Turcją, w której wyznaczone są dwa porty w Polsce, Katowice i Warszawa, do których przewoźnicy mogą latać. Z tej umowy korzystają właśnie Turkish Airlines -dodaje.

Loty do Stambułu mają ruszyć już 3 marca.

Wracając jednak do linii Ryanair, to warto dodać, że obsługują one w sumie 16 różnych tras z Katowic. Z tego 13, to trasy, które oferuje tylko ten przewoźnik. Linie są obecne w Polsce na 13 różnych lotniskach. Na sześciu mają swoje bazy, w których stacjonuje 39 maszyn. Jedna z baz znajduje się w Katowice Airport. Stacjonuje tu od tego roku już dziewięć samolotów Ryanair. W ubiegłym roku było ich osiem. Firma bezpośrednio zatrudnia 400 osób.

- Każdy nasz samolot to jest inwestycja około 100 mln dolarów, tak to trzeba liczyć, czyli 900 mln lokujemy w samych Katowicach. Dodatkowo, jako Ryanair bezpośrednio oferujemy około 400 miejsc pracy tym porcie lotniczym. To obsługa naziemna, inżynierowie, załogi lotnicze. Dodatkowo to jest około 1200 miejsc pracy w sektorze okołolotniczym, w ruchu turystycznym, generowanym dzięki Ryanair – mówi Michał Kaczmarzyk.

Jak dodaje prezes Kaczmarzyk, Ryanair jest największa linią lotnicza w Europie, w dodatku w bardzo dobrej kondycji finansowej.

- Podam tylko takie dane. W zeszłym roku przewieźliśmy około 14 milionów pasażerów. Nasza konkurencja Linie LOT – około ośmiu, Wizzair – poniżej ośmiu milionów – podkreśla. – W sumie z Polski będzie 35 nowych tras, oferujemy stąd 300 kierunków. Jako grupa Ryanair mamy w Polsce ponad 2000 miejsc pracy. Lokalnie generujemy ich jednak jako linia lotnicza około 12 tysięcy w obsłudze ruchu turystycznego i lotniczego – kończy prezes Kaczmarzyk.