Ozdoby bożonarodzeniowe to już tradycja, a od kilku lat w centrum zaczęło ich przybywać. W ubiegłym roku przysłowiowym strzałem w dziesiątkę okazała się wielka, świecąca bombka na Rynku. Setki opolan robiło sobie przy niej zdjęcia.
- Bombka już jest, a w tym roku podobnych ozdób pojawi się więcej - mówi Piotr Letachowicz z biura prasowego urzędu miasta.
Atrakcją może stać się świecący bałwanek, anielskie skrzydła oraz brama, która nawiązuje do wieży Piastowskiej.
- Nowości jest więcej, zdecydowaliśmy się na przykład na powieszenie lampek na całej długości ulicy Krakowskiej - wylicza Letachowicz. - Na samym Rynku są dwie duże choinki, a wykonawca ma czas do środy, aby zamontować wszystkie lampki. Jest ich całkiem sporo, dlatego montaż prowadzony jest etapami.
W tym roku na świąteczne oświetlenie miasto wyda około 150 tysięcy złotych. W tej kwocie są nowe ozdoby, ale też powieszenie starych, czy opłacenie wspólnot mieszkaniowych, użyczających haków.
- Część ozdób jest nasza, część wypożyczamy - dodaje Letachowicz.
Cały wystrój świąteczny ma działać w 100 procentach od 9 grudnia (sobota), kiedy startuje jarmark bożonarodzeniowy.
W sobotę na Rynku czekać będzie na opolan m.in. zagroda z reniferami i wiele atrakcji.
KONIECZNIE ZOBACZ: Inwestycje 2018 Opole. Na co miasto wyda pieniądze z budżetu?
KONIECZNIE ZOBACZ: Opole w liczbach: liczba mieszkańców, zarobki, mieszkania
Zobacz INFO Z POLSKI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
