Piotr Semak był wicedyrektorem KOWR w Opolu od września 2017 roku, od kiedy jednostka ta powstała z połączenia Agencji Nieruchomości Rolnych i Agencji Rynku Rolnego. Wcześniej Piotr Semak był szefem ANR, został nim krótko po wygranej PiS w wyborach parlamentarnych 2015.
Piotr Semak od lat kojarzony był ze Sławomirem Kłosowskim, wieloletnim szefem PiS w regionie. ANR przypadła wtedy jego ludziom podczas podziału "łupów" w regionie pomiędzy Kłosowskim a Patrykiem Jakim, ówczesnym wiceministrem sprawiedliwości.
Piotr Semak nie jest wicedyrektorem KOWR
Piotr Semak widnieje jeszcze na stronie internetowej opolskiego KOWR jako wicedyrektor jednostki. Ale - jak potwierdziliśmy w kilku źródłach - został tego stanowiska pozbawiony. Wypowiedzenie miał otrzymać w środę. Zachował jednak pracę w KOWR.
- Zaczynają się powyborcze "porządki". Gdy Sławomir Kłosowski przestał być europosłem, jego pozycja w partii osłabła. Zmarniała jeszcze bardziej, gdy dostał ledwie szóste miejsce na liście PiS do Sejmu, a potem gdy nie wywalczył mandatu. Piotr Semak przez lata był jednym z ludzi Kłosowskiego. Zmiana w KOWR może być początkiem "czyszczenia" różnych jednostek i spółek z podobnych mu osób - mówi nam jeden z polityków PiS.
To kolejna zmiana w KOWR. Kilka miesięcy temu ze stanowiska dyrektora odwołany został Radosław Jarosz, który w momencie tworzenia KOWR stał na czele opolskiej ARR. Radosław Jarosz był kojarzony z otoczeniem Patryka Jakiego.
- A konkretnie Jana Stępkowskiego, który za wstawiennictwem Patryka prawie cztery lata temu został szefem opolskiej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. To on zaczyna rozdawać karty w jednostkach rolnych w regionie. Najpierw kilka miesięcy temu zmienił dyrektora KOWR i uczynił nim Krzysztofa Polaka. Teraz sprawił, że Piotr Semak nie jest już wicedyrektorem jednostki - twierdzi nasz rozmówca.
Jan Stępkowski temu zaprzecza. - Nic mi na ten temat nie wiadomo. Ja nie zajmuję się polityką. W ARiMR mam swoje zadania i dużo pracy do wykonania - mówi.
Piotr Semak potwierdza, ze nie jest wicedyrektorem KOWR. Od naszych rozmówców słyszymy, że w jego miejsce wicedyrektorem ma zostać Dariusz Chodorowski.
Będą dalsze czystki?
Piotr Semak od roku jest radnym PiS w sejmiku. To samo tyczy się Bogdana Tomaszka, byłego wojewody opolskiego. Do niedawna był on również przewodniczącym rady nadzorczej Grupy Azoty ZAK w Kędzierzynie-Koźlu. Z końcem października stracił jednak tę funkcję. W radzie pozostaje, ale na prawicy słyszymy, że wkrótce może być z niej usunięty.
- Są inne osoby, które mają chrapkę na te frukty - mówi nam działacz PiS.
Pozycji Bogdana Tomaszka w partii na pewno nie pomogło, że nie wygrał wyborów do Senatu w okręgu obejmującym wschód województwa. Uchodził za faworyta, ale przegrał z Beniaminem Godylą z Koalicji Obywatelskiej.
W PiS słyszymy, że swojej przyszłości na stanowisku prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie może być pewien Maciej Stefański. Na czele funduszu stanął w wakacje, po tym z funkcji prezesa odwołano Henryka Tylaka. Wcześniej Maciej Stefański był członkiem rady nadzorczej WFOŚiGW.
- Tarcia i sprawy na szczycie zaczynają się kończyć. Dlatego ruchy kadrowe zaczynają schodzić na dół - mówi nam działacz PiS.