Nowe przepisy. Urzędnik zapłaci za błędną decyzję

Daniel Polak
- W naszej pracy musimy podejmować decyzje w oparciu o gąszcz nieprecyzyjnych, a niejednokrotnie sprzecznych ze sobą przepisów - mówi Małgorzata Masłoń z Urzędu Skarbowego w Kędzierzynie-Koźlu.
- W naszej pracy musimy podejmować decyzje w oparciu o gąszcz nieprecyzyjnych, a niejednokrotnie sprzecznych ze sobą przepisów - mówi Małgorzata Masłoń z Urzędu Skarbowego w Kędzierzynie-Koźlu. Daniel Polak
Nawet roczne zarobki może teraz stracić urzędnik, który rażąco naruszy prawo. Ustawa obowiązuje od wczoraj.

Edward Marciniak prowadzi w Skorogoszczy firmę Chemia-Bomar handlującą płynem do spryskiwaczy. W czerwcu 2008 roku kupił w Niemczech koncentrat tego preparatu za ok. pół miliona zł.

- Razem z towarem dostałem zaświadczenie, że na obszarze UE nie podlega on akcyzie. Ale polscy celnicy zignorowali to pismo i pod zarzutem, że w sześciu cysternach może być alkohol, zatrzymali je w Zgorzelcu - opowiada przedsiębiorca.

Już badanie płynu, przeprowadzone przez celników trzy dni później wykazało, że w cysternach rzeczywiście jest koncentrat spryskiwacza do aut. Mimo to urzędnicy zlecali kolejne badania i zwrócili towar Edwardowi Marciniakowi dopiero po 14 miesiącach. A sprawa zakończyła się umorzeniem zaledwie kilka dni temu, po trzech latach. Celnicy do dziś utrzymują, że działali zgodnie z prawem.
Od wczoraj przed urzędniczą samowolą ma nas chronić ustawa o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych. Zakłada ona możliwość finansowego ukarania urzędnika, jeśli podejmie on decyzję z rażącym naruszeniem prawa, a pokrzywdzony obywatel lub firma otrzyma z tego tytułu odszkodowanie. Wtedy szef obciążonego urzędu będzie zobligowany przesłać do prokuratury wniosek przeciw swemu podwładnemu. Jeśli prawomocnym wyrokiem urzędnik zostanie uznany winnym rażącego naruszenia prawa, otworzy to drogę do ukarania go. Najwyższy wymiar sankcji finansowej to nakaz zwrotu rocznych zarobków.

- Wreszcie jest bat na urzędniczą samowolę - mówią zwolennicy nowej ustawy...

Więcej o tym przeczytasz w środowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska