"Siła i honor" to pierwszy solowy album, który jest osobistym komentarzem Pawła Kukiza do historii Polski od 1939 roku.
Tymczasem ani jedna stacja radiowa nie chciała objąć patronatem płyty, która ukaże się na rynku 4 września. Muzyk poinformował o tym na Facebooku.
Zastrzegł jednak, że nie zamierza się z tego powodu załamywać.
"Czuję się podbudowany, bo jeśli się boją, to znaczy, że w końcu ten wszechogarniający blichtr, bolszewicką mentalność i poprawność polityczną szlag trafi" - napisał Paweł Kukiz i dodał: - "Identyczny klimat panował pod koniec poprzedniej komuny - im bardziej mdło było na podwórkach - tym więcej zakłamania w mediach, "kolorowych jarmarków" i propagandy sukcesu".
Opolski artysta jest przekonany, że niechęć stacji radiowej bierze się jego poglądów politycznych i z tekstów piosenek, które znalazły się na płycie, a które, w ocenie właścicieli stacji, są zbyt kontrowersyjne.
W repertuarze Kukiza znalazły się m. in. dwa utwory Włodzimierza Wysockiego - "Obława" i "Ratujcie nasze dusze", a płycie znajdziemy też różnorodny zestaw utworów, składający się z motywów ludowych, marszy, lirycznych monologów, po elementy w typie Rammstein.
Według przedstawicieli stacji Radio Eska Rock, czy RMF FM brak patronatu nie oznacza jeszcze, że nowe piosenki Kukiza nie znajdą się na radiowych antenach.
- Przyglądamy się życzliwie twórczości Pawła Kukiza i jeśli nasza redakcja muzyczna dostrzeże potencjał w tych utworach, to będą promowane - powiedział dla Press Maciej Brzozowski z RMF FM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?