Nowotwór odbiera życie pani Ewie z Przylesia. Potrzeba prawie pół miliona złotych na ratunek

Miłosz Bogdanowicz
Miłosz Bogdanowicz
- Pomóżcie mojej mamie! Ona nie może umrzeć - apeluje syn pani Ewy, Jakub.
- Pomóżcie mojej mamie! Ona nie może umrzeć - apeluje syn pani Ewy, Jakub. arch. prywatne
Ewa Rzońca z Przylesia w powiecie brzeskim potrzebuje blisko pół miliona złotych na leczenie złośliwego nowotworu lewej piersi. Potrzebna jest pomoc ludzi dobrej woli. Zbiórka trwa.

Pierwszą diagnozę pani Ewa usłyszała w lutym 2018 roku. - Złośliwy nowotwór piersi - mówi. - Kolejnych tygodni nie pamiętam. Chemioterapia, mastektomia, radioterapia, hormonoterapia.... Ogromny ból, zmęczenie, ale - w końcu - i ulga, że najgorsze za mną. Tak te dwa lata temu myślałam - wspomina pani Ewa.

Niestety, najgorsze miało dopiero nadejść, a na panią Ewę i jej rodzinę zaczęły spadać kolejne nieszczęścia. - We wrześniu 2019 roku zachorował mój mąż, potem przeżyłam śmierć ojca. Myślałam, że to te sytuacje sprawiły, że źle się czuję. Ale to zły i podstępny nowotwór rozwijał się, dając takie symptomy - mówi nasza rozmówczyni.

Badania przeprowadzone w styczniu tego roku wykazały przerzuty nowotworu do kości i kręgosłupa. Pani Ewa na skutek złamania osłabionego chorobą kręgosłupa przestała chodzić. W lutym trafiła do hospicjum w Starych Siołkowicach.

Pojawiła się jednak nadzieja. - Dzięki pomocy specjalistów z kliniki w niemieckim Hinterschmiding, którzy naturalne metody leczenia - w tym oczyszczanie organizmu - łączą z chemio- i hormonoterapią, mamie może udać się wygrać z chorobą - tłumaczy Jakub Rzońca, syn pani Ewy.

Każdy wyjazd na kilkunastotygodniowy turnus leczniczy to jednak bardzo duży koszt. - Mówimy tu o kwocie 2500 euro za jeden wyjazd, a tych musi być co najmniej kilka. Do tego dochodzą koszty zakwaterowania mojego i mamy, nasze wyżywienie, bo to klinika dzienna, nie całodobowa. Nie wiadomo też, jak wiele tych wyjazdów będzie potrzebnych. Wstępnie oszacowaliśmy koszty na ponad 400 tysięcy złotych i prosimy o pomoc ludzi dobrej woli - słyszymy.

Panią Ewę można wesprzeć przez stronę .

Na Facebooku jest też grupa z licytacjami wielu usług i towarów. Dochód trafia oczywiście do wirtualnej skarbonki pani Ewy. Link tutaj .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kolejna dawka szczepionki już dostępna!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska