Nowy dziekan Opolskiej Rady Adwokackiej: "Adwokat ma pomagać nie tylko za pieniądze"

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
mec. Marian Jagielski został ponownie wybrany dziekanem Okręgowej Rady Adwokackiej w Opolu. Jego kadencja potrwa cztery lata.
mec. Marian Jagielski został ponownie wybrany dziekanem Okręgowej Rady Adwokackiej w Opolu. Jego kadencja potrwa cztery lata. Krzysztof Świderski, archiwum
Rozmowa z mec. Marianem Jagielskim, dziekanem Okręgowej Rady Adwokackiej w Opolu.

W sobotnich wyborach został pan wybrany dziekanem na kolejną kadencję. Był wprawdzie jeden konkurent, ale zostawił go pan daleko w tyle.

Zgromadzenie uznało, że moja wizja adwokatury jest tą, która powinna być realizowana przez następne cztery lata. Zostałem wybrany zdecydowaną większością głosów i jest mi miło z powodu tak dużego zaufania. Moim marzeniem jest adwokatura, która budzi powszechny szacunek społeczny…

Adwokaci mają problem z wizerunkiem?

Robimy wiele, żeby nie mieli. Jestem w tym zawodzie od ponad 35 lat i uważam, że adwokat musi być nie tylko świetnie wykształcony, ale powinien być też społecznikiem. Proszę wierzyć lub nie, ale my razem z klientem cieszymy się ze zwycięstwa, albo przeżywamy gorycz porażki. Nie mówię tu jedynie o tych, którzy płacą za nasze usługi. Nasza Izba Adwokacka organizuje m.in. turniej piłki nożnej dla młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie. Na balu adwokata, organizowanym wspólnie z lekarzami i prezydentem Opola, zebraliśmy ostatnio ponad 100 tys. złotych, które zostały przeznaczone na cele charytatywne. Pomagamy też domowi samotnej matki, udzielamy darmowych porad frankowiczom i konsumentom, m.in. tym naciągniętych przez nieuczciwych sprzedawców. Pomagamy nie tylko tym, którzy mają pieniądze.

Upominacie się też o prawa i wolności obywatelskie, choć klimat sprzyjający nie jest

Walczymy niezależnie od tego, kto jest u władzy. Oczywiście są okresy lepsze i gorsze i dziś faktycznie łatwo nie jest, ale nie możemy odpuścić. Jeśli coś jest niezgodne z konsytuacją czy ustawami, to musimy o tym mówić. Bez względu na konsekwencje. Jako grupa zawodowa nie dysponujemy taką siłą, jaką górnicy, którzy walą w kaski przed siedzibą rady ministrów. Naszym orężem jest słowo. Nie zawsze jest ono skuteczne, ale nie wolno nam rezygnować. Przykre jest to, że przeciwnikami adwokatów są dziś politycy, którzy jeszcze kilka lat temu korzystali z naszych usług i wychwalali nasze zasługi dla historii. Trudno. My się nie obrażamy i robimy swoje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska