Nowe miejsca parkingowe powstały tuż przed mostem i jazem nad Kanałem Ulgi, a można do nich dojechać od strony ulicy Krapkowickiej. Dawniej w tym miejscu funkcjonowało zaplecze budowy dla firmy, która budowała most.
Teren był utwardzony płytami, a obecnie dowiedziono tam jeszcze tłucznia. Wcześniej wycięto też samosiejki, na co nie trzeba pozwolenia.
Teoretycznie parking może pomieścić nawet kilkadziesiąt samochodów, ale w sobotę był jednak pusty. I trudno się dziwić, bo ani urząd miasta, ani Miejski Zarząd Dróg, nie informują, że jest drugie miejsce dla przyjeżdżających na Bolko samochodami.
- Bo to parking tymczasowy, docelowy chcemy budować w przyszłym roku, ale najpierw musi powstać projekt i kosztorys - tłumaczy Agnieszka Maślak, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej w urzędzie miasta.
Rolą nowych miejsc parkingowych jest odciążenie parkingu, do którego można dojechać od strony ulicy Parkowej. Trudno znaleźć na nim wolne miejsce szczególnie latem lub w tzw. długie weekendy.
Dlatego kierowcy często parkują byle jak i byle gdzie. Wielu nie ma litości dla trawników, a są i tacy, którzy zapuszczają się w parkowe alejki.
- To pokazuje, że dodatkowy, nawet tymczasowy parking, jest potrzebny - przekonuje Krzysztof Maślak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Opolu. - Tam stoją samochody, a teraz ich nie ma, bo największe natężenie ruchu jest wiosną i w wakacje. Nasi strażnicy już mówią kierowcom o nowym miejscu, ale być może przydałaby się także jakaś dodatkowo informacja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?