Nowy starosta kluczborski Mirosław Birecki: - Przyszedłem posprzątać w powiecie

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
- Powiat kluczborski jest w najgorszej sytuacji finansowej spośród wszystkich powiatów na Opolszczyźnie! - ocenia ostro nowy starosta kluczborski Mirosław Birecki.
- Powiat kluczborski jest w najgorszej sytuacji finansowej spośród wszystkich powiatów na Opolszczyźnie! - ocenia ostro nowy starosta kluczborski Mirosław Birecki. Mirosław Dragon
- Powiat kluczborski jest w najgorszej sytuacji finansowej spośród wszystkich powiatów na Opolszczyźnie! - ocenia ostro nowy starosta kluczborski Mirosław Birecki.

PSL stracił władzę w powiecie kluczborskim po 19 latach. Na korytarzach w starostwie powiatowym mówi się, że będą głębokie zmiany. Będą? Jeśli tak, to jakie?
Przede wszystkim muszę powiedzieć, że sytuacja finansowa powiatu kluczborskiego jest krytyczna. Przeprowadzimy audyt finansowy, żeby zrobić bilans otwarcia.

Skoro dopiero będzie audyt, to skąd wiadomo, że sytuacja jest krytyczna?
Wystarczyło się zapoznać z opiniami Regionalnej Izby Obrachunkowej oraz dokumentami wydziału finansowego. Istnieje poważne niebezpieczeństwo, że budżet powiatu w tym roku nie domknie się. Od lipca stary zarząd powiatu z byłym starostą Piotrem Pośpiechem próbował zaciągnąć 4,5 miliona zł kredytu. Bez skutku, żadna instytucja finansowa nie chciała pożyczyć pieniędzy,

Ale przecież od wielu lat powiat kluczborski balansuje na granicy zadłużenia, a mimo to poprzedni starosta Piotr Pośpiech realizował wiele inwestycji. Sam przyznawał, że jest ryzykantem, jednak budżet powiatu co roku domykał się.
Stajemy na głowie, żeby zamknąć tegoroczny budżet. Żeby zwiększyć możliwości kredytowe w celu zamknięcia roku rada powiatu musiała podjąć uchwałę o wprowadzeniu hipoteki na 4 budynkach powiatowych: na Powiatowym Urzędzie Pracy, Kluczborskim Inkubatorze Przedsiębiorczości, dworcu autobusowym PKS-u Kluczbork i budynku biurowym przy ul. Jagiellońskiej, w którym mieści się Zarząd Dróg Powiatowych, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego i Powiatowy Inspektorat Weterynarii.
W kasie powiatu nie ma pieniędzy. Trzeba wziąć kredyt, żeby zamknąć budżet.

Nowy starosta oznacza cięcia w powiecie?
Trzeba wprowadzić program oszczędnościowy. Oszczędności powinny zostać wprowadzone o wiele wcześniej, ale rozumiem, że w roku wyborczym byłyby niepopularne… My nie mamy wyjścia.

Starostwo przykręci kurek z pieniędzmi na inwestycje?
Niestety tak, ale za inwestycje zrealizowane w 2018 r. trzeba zapłacić wielomilionowe faktury na początku 2019 roku Trzeba będzie znaleźć około 10 milionów zł na zapłatę za nowe autobusy dla PKS-u Kluczbork, na ścieżkę rowerową w Gierałcicach, na ścieżkę przy ul. Jana Pawła II i tak dalej.

Poprzedni starosta Piotr Pośpiech był właśnie chwalony za pełne rozmachu inwestycje.
Tylko że powiat doszedł do granicy finansowych i kredytowych możliwości. Pokażemy rzeczywiste zadłużenie powiatu, a nie tylko te, które wlicza się wg ustaw. Powiat kluczborski jest w najgorszej sytuacji finansowej spośród wszystkich powiatów na Opolszczyźnie!

Urzędnicy boją się, że będą zwolnienia w starostwie. Będą?
Starostwo Powiatowe zatrudnia 107 osób. Na razie odeszła tylko rzeczniczka starostwa Monika Kluf – i to sama zrezygnowała z pracy [od początku 2018 roku Monika Kluf pracowała w starostwie na pół etatu - red.]. Nie wykluczam zmian personalnych w starostwie i w jednostkach podległych.
Będą odejścia na emeryturę tych urzędników, którzy osiągną wiek emerytalny. Takich osób już w przyszłym roku będzie kilka. W tym skarbnik powiatu Wanda Słabosz. Przyjrzę się nie tylko pracownikom starostwa, ale także instytucji powiatowych.
Przyjrzę się także funkcjonowaniu spółek powiatowych: PKS-u, Powiatowemu Centrum Zdrowia, czyli szpitalowi.

Dyrektor Kluczborskiego Inkubatora Przedsiębiorczości Paweł Wąsiak został wójtem gminy Łubniany. Kto będzie nowym szefem inkubatora.
Na razie p.o. dyrektora został Przemysław Słabosz.

Syn skarbniczki powiatu?
Tak. Taką decyzję podjął poprzedni Zarząd Powiatu. 20 listopada, dwa dni przed moim wyborem na starostę.

Padają zarzuty, że do zarządu powiatu wchodzi ktoś, kto nie ma mandatu radnego. W przeszłości tak samo krytykowano Piotra Pośpiecha, kiedy do zarządu przyjmował Artura Nowaka z PO, który wówczas też nie zdobył mandatu radnego. Pan w tegorocznych wyborach startował dopiero z 5. miejsca i też nie dostał się do rady powiatu.
Wybór starosty to nie bezpośrednie wybory burmistrza. Starostę wybierają radni powiatowi i mają prawo wybrać kogoś spośród siebie lub spoza rady.

Były starosta Piotr Pospiech zarzucił panu na sesji inauguracyjnej, że został pan przyniesiony w teczce przez burmistrza Kielara. W domyśle: że to burmistrz Kluczborka będzie rządził z tylnego siedzenia.
Po pierwsze – Powiatem rządzi zarząd powiatu a nie sam starosta.
Po drugie – chcę współpracować ze wszystkimi gminami powiatu, również z Kluczborkiem.
Po trzecie - równie dobrze można powiedzieć, że Piotr Pośpiech został przyniesiony w teczce przez Stanisława Rakoczego.
A marszałek Rakoczy chyba nie rządził powiatem z tylnego siedzenia?

W nowej radzie powiatu kluczborskiego Ziemia Kluczborska ma 7 radnych, PSL - 5, PiS - 4, Koalicja Obywatelska PO - Nowoczesna - 3.Ziemia Kluczborska (ugrupowanie burmistrza Kluczborka Jarosława Kielara) zawiązała koalicję z Koalicją Obywatelską. W rezultacie PSL po 19 latach stracił władzę w powiecie kluczborskim.Nowym starostą kluczborskim został Mirosław Birecki, wicestarostą - Rafał Neugebauer z Wołczyna, a etatowym członkiem zarządu Artur Nowak z PO.

Całkiem nowy zarząd powiatu w Kluczborku. Poznaj nowego star...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska