Przypomnijmy: w lutym 2001 roku rada miejska przyjęła uchwałę określającą kryteria w konkursie na dyrektora, mającego szefować gimnazjum od 1 września zeszłego roku. Jednym z kryteriów był wiek kandydata - do 45 lat. Eliminowało ono z konkursu Władysława Regnera, ówczesnego wieloletniego dyrektora tej placówki.
Jednak ogłoszenie konkursu z takim kryterium wywołało burzę w środowisku dobrodzieńskich nauczycieli, którzy przypomnieli, iż podobne zasady zastosowano przy obsadzie stanowisk dyrektorów podstawówek w gminie trzy lata temu. I nie spotkało się wtedy z reakcją ani władz oświatowych, ani organów nadzoru. Natomiast tym razem rzecznik praw obywatelskich jednoznacznie stwierdził, iż przyjęcie granicy wieku jest objawem dyskryminacji, zaś wojewoda opolski uchwałę uchylił - jako sprzeczną tak z Konstytucją RP, jak i z przepisami o zasadach wyłaniania dyrektorów szkół publicznych.
Wiosną zeszłego roku rozpisano nowy konkurs, w którym kryterium wiekowego już nie było, ale Regner nie startował, gdyż uznał, iż nie mógłby - jako dyrektor - na dłuższą metę współpracować z władzami, broniącymi dyskryminujących przepisów.
Niespełna trzy miesiące przed tegorocznymi wyborami samorządowymi zmienił się burmistrz Dobrodzienia - funkcję tę objęła Lidia Kontny. Zresztą bezapelacyjnie wygrała potem wybory. I to jej przypisuje się inicjatywę rozpisania jesienią tego roku kolejnego konkursu na dyrektora gimnazjum.
- W starym zarządzie nie byłam, więc nie chcę mówić o zaszłościach. Co do ostatniego konkursu: to nie moja decyzja, ale nowego zarządu miasta i gminy - mówi Lidia Kontny.
Po wyborach zmienił się także skład rady miejskiej. Władysław Regner wystartował więc w konkursie. Spośród trzech kandydatów okazał się najlepszy.
- Jeszcze nie mamy oficjalnego potwierdzenia z Kuratorium Oświaty z Opola, ale nie przypuszczam, by były jakieś przeszkody ku temu, by pan Regner mógł objąć stanowisko dyrektora. Przecież w komisji konkursowej byli przedstawiciele kuratorium - przyznaje Lidia Kontny. - Nie chcę komentować wyników konkursu. Jak tylko otrzymamy ich potwierdzenie, pan Regner zostanie mianowany.
Wyników konkursu nie chce też komentować Joachim Kiwic, przewodniczący (w poprzedniej i obecnej kadencji) Rady Miejskiej w Dobrodzieniu, który rok temu bronił decyzji poprzedniego zarządu, określającej maksymalny wiek kandydatów.
- Rada nie ma wpływu na mianowanie dyrektorów, więc nie chcę się na ten temat wypowiadać - mówi dzisiaj Kiwic.
Władysław Regner w oświacie przepracował już ponad 30 lat. Przyznaje, że wynik konkursu jest jego osobistym zwycięstwem: - Całe to zeszłoroczne zamieszanie było niepotrzebne, historia zatoczyło koło i sytuacja wróciła do normy - mówi Regner. - Jedną z pierwszych decyzji, jaką podejmę, będzie mianowanie mojego zastępcy. W tajniki dyrektorowania muszę zacząć wprowadzać kogoś młodego, bo ja wiecznie w szkole przecież pracować nie będę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?