Nowy zarząd w ECO, ale wbrew miastu

Artur  Janowski
Artur Janowski
Prezesem spółki nadal pozostanie Wiesław Chmielowicz, a  członkami zarządu Andrzej Goździkowski oraz Bronisław Szajda.
Prezesem spółki nadal pozostanie Wiesław Chmielowicz, a członkami zarządu Andrzej Goździkowski oraz Bronisław Szajda. Archiwum (o)
Rada nadzorcza Energetyki Cieplnej Opolszczyzny wybrała nieoczekiwanie zarząd, którego nie akceptują władze Opola.

Prezesem spółki nadal pozostanie Wiesław Chmielowicz, a członkami zarządu Andrzej Goździkowski oraz Bronisław Szajda. Cała trójka pełniła te funkcje do tej pory, a jeszcze niedawno wydawało się, że zmiany w zarządzie są nieuniknione.

- Decyzja rady jest zaskakująca, rozmawialiśmy z drugim udziałowcem (niemiecka spółka E.ON edis energia) i wydawało się, że jesteśmy blisko porozumienia co do zarządu, ale też do tego, jak spółka będzie funkcjonować w przyszłości - przyznaje prezydent Opola Arkadiusza Wiśniewski.

Przypomnijmy, że w tym roku ogłoszono konkurs na nowy zarząd spółki. Łącznie z prezesem kierownictwo ECO miało liczyć nie trzy, ale cztery osoby. Trzech członków zarządu miało odpowiadać za sprawy operacyjne, ekonomiczne, a także za obrót energią.

Decyzja rady nadzorczej spółki, w której miasto musi się liczyć z głosami przedstawicieli pracowników oraz drugiego udziałowca, oznacza, że obie strony sporu nadal nie doszły do porozumienia. Wciąż dochodzi do kuriozalnej rywalizacji miasto - spółka. Np. ECO zaczyna właśnie sponsorować nowy klub żeńskiej siatkówki, choć w tym samym czasie urząd miasta inwestuje pieniądze w inny klub w tej samej dyscyplinie.

- Obecnie możliwe są dwa scenariusze: kolejna tura rozmów akcjonariuszy we wrześniu, albo znów wariant siłowy i rozgrywki w samej radzie nadzorczej, ale na to żadna ze stron nie ma ochoty - przyznaje osoba, która dobrze zna kulisy negocjacji.

Przypomnijmy, że w tym sporze mieliśmy już sprawy w sądzie, głośne protesty pracowników, a także publiczny spór w drugim udziałowcem. Na razie jednak nic nie wskazuje na to, aby temperatura sporu znów mogła się podnieść.

- Chcemy nadal prowadzić rozmowy z miastem, ale nie możemy być zaskakiwani - tłumaczy Mariusz Majkut, członek zarządu E.ON edis energia.

Niemiecki udziałowiec poinformował dziś nto, że miasto zwołało walne zgromadzenie akcjonariuszy przed osiągnięciem kompromisu. W ocenie E.ON edis energia istniało ryzyko, że spółka pozostałaby bez zarządu i m.in. stąd decyzja o wyborze obecnego.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska