Placówka pocztowa w Kluczborku została ostatnio zmodernizowana. W ubiegłym roku wyremontowana została główna siedziba przy ul. Mickiewicza, a w tym roku odświeżona została filia przy ul. Ligonia.
- Przede wszystkim stanowiska są teraz otwarte dla klientów, jest bezpośredni kontakt, nie odgradzamy się - mówi Krystyna Machnik, naczelnik Urzędu Pocztowego w Kluczborku. - Są wydzielone stanowiska dla klientów biznesowych dla Banku Pocztowego, jest też osobna strefa handlowa.
Poczta nie jest już bowiem miejscem, gdzie tylko wysyła się listy lub paczki. Dzisiaj można tu też kupić gazety, książki, artykuły papiernicze, doładować telefon komórkowy, zamówić usługi cyfrowe, kupić ubezpieczenie albo założyć konto bankowe.
- Do tego mamy godziny otwarcia dogodne dla wszystkich klientów. Osoby pracujące mogą przyjść do nas wieczorem lub w sobotę - informuje Krystyna Machnik.
Poczta Polska w Kluczborku czynna jest codziennie w godz. 8.00-19.00, a w soboty od 8.00 do 13.00. Dla osób niepełnosprawnych zamontowany jest dzwonek na zewnątrz. Jeśli osoba niepełnosprawna zadzwoni, wyjdzie do niej pracownik poczty i pomoże.
Pocztowcy w drugim pokoleniu
Placówka w Kluczborku to jedna z największych placówek na Opolszczyźnie. Pracują tutaj 53 osoby. Kluczborska poczta ma jedną filię i 8 agencji pocztowych. 21 listonoszy codziennie dostarcza listy i paczki do ponad 17 tysięcy domów i instytucji na terenie gmin Kluczborka i Lasowic Wielkich.
- Klienci często chwalą miłą obsługę. Mamy wyszkoloną kadrę z długoletnim stażem - dodaje Krystyna Machnik.
Najdłuższym stażem zawodowym na kluczborskiej poczcie może pochwalić się Ludmiła Prorok. - Pracuję tutaj od 39 lat, przeszłam przez wszystkie stanowiska. Zaczynałam jako listonosz, a dzisiaj zajmuję się obsługą klientów biznesowych i kluczowych - mówi Ludmiła Prorok.
Krystyna Machnik na poczcie pracuje od 1989 roku, naczelnikiem jest od 11 lat.
- Jestem pocztowcem już w drugim pokoleniu, moja mama Danuta była listonoszką - uśmiecha się Krystyna Machnik. - Poczta Polska to takie miejsce, gdzie rotacja pracowników jest bardzo mała. Dzięki temu mamy bardzo dobrych pracowników z dużym doświadczeniem zawodowym.
Kiedyś to była poczta Kluczborek
Poczta w Kluczborku mieści się w XIX-wiecznym budynku. W 1848 roku na urząd pocztowy zaadaptowano budynek zlikwidowanego szpitala na rogu ulic Mickiewicza i Pułaskiego. Budynek ten w 1893 roku został przebudowany, o czym informuje inskrypcja na murze. Remontowano go także w 1931 roku.
Dzięki kluczborskiej poczcie zachowała się także powojenna, przejściowa nazwa miasta. Dzięki stemplom pocztowym na starych listach i pocztówkach wiemy, że miasto nazywało się po wojnie Kluczborek. Po wojnie zmieniono bowiem niemiecką nazwę miasta Kreuzburg.
Nazwa Kluczborek obowiązywała od 17 kwietnia 1945 roku do 11 października 1946 roku.
Kluczbork miał wtedy dwa urzędy pocztowe: Kluczborek 1 (przy dzisiejszej ulicy Mickiewicza) i Kluczborek 2 (na dworcu kolejowym).
Zachował się także stempel pocztowy z jeszcze inną nazwą wybitą gumowym stemplem na przesyłce pocztowej: Kluczporek.
Jan Majchrzak, autor „Zarysu historii poczty w Kluczborku”, wyjaśnił jednak, że ta nazwa na stemplu była po prostu błędem.
NTO na poczcie
Prenumeratę pocztową „Nowej Trybuny Opolskiej” można zamawiać najpóźniej do 20. dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc dostawy w dowolnej placówce Poczty Polskiej. Prenumeratę można zamówić na miesiąc, dwa miesiące, kwartał, półrocze lub rok. Gazeta dostarczana jest od poniedziałku do piątku przez listonosza.
Wydanie sobotnie doręczane jest razem z wydaniem poniedziałkowym. „nto” można też kupować codziennie w każdym urzędzie pocztowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
