Po serii tekstów w nto autorstwa Jolanty Jasińskiej-Mrukot, przedstawiających działalność krapkowickiej Odnowy, jej liderzy, Andrzej Krajka i Roman Chmielewski, wnieśli pozew o naruszenie dóbr osobistych. Od redakcji nto zażądali łącznie 160 tys. zł oraz publikacji przeprosin przez siedem kolejnych dni na całej pierwszej stronie gazety.
Po raz pierwszy o krapkowickiej Odnowie napisaliśmy 15 lat temu. Wtedy grupa liczyła tylko kilkadziesiąt osób, ale na tle podobnych funkcjonujących w ramach Kościoła w jej działaniu pojawiły się akcenty niepokojące wiernych i księży z Krapkowic.
Do tematu wróciliśmy w 2009 r., kiedy grupa rozrosła się do kilkuset członków, m.in. nauczycieli, samorządowców, lekarzy, biznesmenów i urzędników. Zasięg oraz sposób jej działalności wywołały niepokój wśród części mieszkańców Krapkowic. Zgłosiły się też do nas osoby, które uważają się za pokrzywdzone przez grupę. To na ich prośbę zajęliśmy się sprawą.
Przed krapkowicką Odnową przestrzegali też opolscy jezuici. Na swojej stronie internetowej zamieścili informację, że grupa jest groźna i głosi treści, które nie licują z nauką Kościoła i poszanowaniem godności człowieka.
Jezuici zabronili także członkom krapkowickiej Odnowy korzystania z sali duszpasterstwa akademickiego Xaverianum w Opolu. Później podobne ostrzeżenie zamieścili też dominikanie z Ośrodka Nowych Ruchów Religijnych i Grup Psychomanipulacyjnych, wskazując, że ich zdaniem krapkowicka grupa dopuszcza się psychomanipulacji.
Proces z Odnową rozpoczął się jesienią 2009 r., a pierwszy wyrok zapadł 30 grudnia 2010. Sąd Okręgowy w Opolu oddalił powództwo liderów krapkowickiej Odnowy, stwierdzając m.in., iż w jego ocenie "żadna z przedstawionych w spornych publikacjach wypowiedzi (w nto - dop. red.), jak również zajmowane przez samą autorkę stanowisko nie zawiera treści mogących obiektywnie naruszyć dobra osobiste powodów czy innych członków Wspólnoty".
Sąd zauważył ponadto, iż nto wykazała, że "impulsem do zajęcia się ponownie omawianą tematyką (czyli działalnością grupy - red.) była obrona społecznie uzasadnionego interesu, jakim jest właśnie wolność sprawowania praktyk religijnych czy prawo do funkcjonowania w rodzinie". Zdaniem sądu "… rola prasy polega na pobudzaniu dyskusji i udziale w debatach wokół spraw, które rodzą publiczne zainteresowanie".
Liderzy krapkowickiej Odnowy nie zgodzili się z tym wyrokiem i złożyli apelację. 29 kwietnia 2011 oddalił ją Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, tym samym utrzymując w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Opolu.
Swoją kartę w tej historii zapisał też Kościół.
21 listopada 2009 r. ordynariusz opolski, bp Andrzej Czaja rozwiązał krapkowicką grupę Odnowy w Duchu Świętym. W całej diecezji został odczytany wiernym list biskupa, w którym m.in. podkreślał, że grupa nie może już nazywać się grupą katolicką.
Wtedy to ks. prof. Helmut Sobeczko - który był w komisji powołanej przez ordynariusza opolskiego do zbadania działalności krapkowickiej Odnowy - w wywiadzie dla nto powiedział m.in.: "Dla osób należących do krapkowickiej wspólnoty grupa była najwyższym dobrem, większym niż rodzina i Kościół. Podobnie działają sekty".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
