Deserki w 200-gramowych tubkach to nowy produkt w naszej fabryce, który trafia na kilka europejskich rynków, m.in. Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch i Polski. Rocznie będziemy ich produkować ok. 3 tys. ton - informuje Andrzej Drosik, dyrektor Nutricia w Opolu.
W związku z uruchomieniem nowego wydziału (wybudowany od postaw na terenie zakładu przy ul. Marka z Jemielnicy) firma zwiększyła zatrudnienie o 25 osób.
Łącznie Nutricia zatrudnia 780 osób w Opolu i około 100 osób w Krotoszynie.
Wystartowaliśmy z produkcją tych deserków pod koniec marca. Było to szczególnym wyzwaniem, bo po raz pierwszy robiliśmy rozruch nowego wydziału bez uczestnictwa techników z firm, które dostarczały urządzenia. Tak się złożyło, że maszyny pochodzą z północnych Włoch, z okolic Mediolanu w Lombardii i nie mieliśmy możliwości gościć fachowców stamtąd. Ale jako, że zainwestowaliśmy sporo w cyfryzację, używając tych narzędzi, potrafiliśmy poradzić sobie ze startem wydziału - opisuje dyrektor Drosik.
I dodaje, że po sześciu tygodniach osiągnięto pełną zdolność produkcyjną, co uznaje za duże osiągnięcie.
Surowce do owocowych deserków są sprowadzane z Hiszpanii, gdzie wcześniej taka produkcja była prowadzona przez firmę zewnętrzną. Po przejęciu jej przez zakłady w Opolu przejęto też dostawy.
- W przyszłości planujemy produkować przeciery owocowe na miejscu, co pozwoli nam podjąć współpracę z polskimi dostawcami - zapowiada Andrzej Drosik.
Ostatnia inwestycja w Nutricii zamknęła się w kwocie 15 mln zł i jest to kolejny wydział obok produkcji mlek w kartonach, mlek w puszkach, kaszek, obiadków w słoiczkach i skrobi. Nutricia w Opolu zajmuje się także co-pakingiem, czyli komponowaniem miksów jej wyrobów dla poszczególnych klientów.
Pytany o sytuację firmy w czasie epidemii koronawirusa, Andrzej Drosik przyznaje, że działanie w takich warunkach jest dużym wyzwaniem, bo trudno przewidzieć sytuację. - Dbamy, żeby pracownicy pracowali w bezpiecznych warunkach - obecnie dodatkowo w maskach i z zachowaniem dystansu - co przy specyfice naszej branży nie było trudne do wprowadzenia. Formą zachęty do pracy na miejscu i podziękowania za zaangażowanie są dodatkowe premie. W związku z dużym zapotrzebowaniem na nasze produkty w drugim kwartale zatrudniliśmy dodatkowe osoby. Biliśmy rekordy produkcyjne niemal każdego tygodnia na każdej linii - mówi.
W ocenie dyrektora Drosika w związku z bardzo dobrym pierwszym półroczem budżet produkcyjny na 2020 rok jest niezagrożony, mimo spodziewanej niższej produkcji w drugiej połowie roku. - Wiele będzie zależało od zasobności portfeli naszych klientów - zauważa Andrzej Drosik.
W związku z tym ta opolska firma nie korzystała z żadnej rządowej pomocy dla biznesu borykającego się ze skutkami pandemii.
W czerwcu br. firma została nagrodzona Opolską Marką za 2019 r. w kategorii Lider Opolskiej Gospodarki. Znalazła się wśród trzech firm w województwie, które w 2019 r. odprowadziły najwyższy podatek CIT.
Nutricia jest producentem żywności dla niemowląt i dzieci w Polsce. Powstała w 1993 roku z połączenia firmy polskiej i zagranicznego inwestora. Należy do grupy DANONE. Specjalizuje się w żywności dla niemowląt i dzieci oraz żywności medycznej (dla osób wymagających specjalnej diety).
Nutricia Zakłady Produkcyjne w Opolu to największa w Europie fabryka produkująca żywność dla niemowląt i małych dzieci. Nutricia w Krotoszynie jest oddziałem opolskich zakładów - produkowane są tam surowce i półprodukty mlek modyfikowanych i baz mlecznych dla niemowląt i małych dzieci.
W Polsce DANONE jest produkuje produkty mleczne oraz pochodzenia roślinnego (Danone), wodę i napoje (Żywiec Zdrój), żywność dla niemowląt i małych dzieci oraz żywieniowe produkty medyczne dla osób chorych (Nutricia).
Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?