Joanna Krupska, prezes Związku Dużych Rodzin “Trzy Plus" i matka siedmiorga dzieci, odwiedziła Nysę. Przyjęła zaproszenie do udziału w radzie gospodarczej starosty nyskiego. Chce namówić cały powiat, żeby na swoim terenie wprowadził pomoc dla wielodzietnych.
- Powiat nie prowadzi usług publicznych, takich jak domy kultury czy obiekty sportowe, a z których korzystają mieszkańcy - mówi starosta wołomiński Piotr Uściński. On także przyjechał do Nysy namawiać do pomocy wielodzietnym. - Dlatego uznaliśmy, że będziemy wspierać i namawiać władze poszczególnych gmin, żeby to wprowadzały na swoim terenie. A my dofinansowujemy gminom 40 procent kosztów, jakie ponoszą z tego tytułu. W praktyce np. z basenu w Wołominie mogą korzystać ze zniżką wszystkie wielodzietne rodziny z powiatu.
Budżet powiatu wołomińskiego pomoc dla dużych rodzin w tym roku kosztuje 300 tys. zł.
- Na tak zacny cel znajdziemy pieniądze - deklaruje starosta nyski Adam Fujarczuk, który chce przekonać do wprowadzenia powiatowej karty wielodzietnej rodziny swoją radę. - Możemy wprowadzić ulgowe biletu do muzeum w Nysie, albo do autobusów PKS, bo to nasza spółka. Co do innych możliwości będę rozmawiał z wójtami i burmistrzami. Mam nadzieję, że dadzą się namówić.
Kartę dużej rodziny, która upoważnia do różnych zniżek rodziny z co najmniej trojgiem dzieci, wymyślił i propaguje Związek Dużych Rodzin “Trzy Plus". W województwie opolskim zniżki do obiektów gminnych uchwaliły już samorządy Kluczborka (korzysta z nich 155 rodzin) oraz Głuchołaz (200 rodzin). Kolejne zapowiadają władze Głubczyc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?